O całej sytuacji poinformował portal metrowarszawa.gazeta.pl. Grupa osób spożywających alkohol na Pradze-Południe natknęła się na policjanta, który w nieparlamentarnych słowach miał zwrócić im uwagę, że nie powinni pić napojów alkoholowych w miejscu publicznym. Choć mężczyzna legitymował się odznaką, czujność "ukaranych" wzbudził fakt, że z kieszeni rzekomego funkcjonariusza wystawała butelka wódki, a on sam był pod wpływem alkoholu.
Uczestnicy całego zdarzenia zadzwonili po chwilę na policję i poprosili o interwencję. Prawdziwi policjanci szybko zatrzymali mężczyznę. Po wylegitymowaniu okazało się, że 32-letni Daniel P. posługuje się podrobioną odznaką, którą miał kupić od nieznajomego. Teraz grozi mu kara za podawanie się za funkcjonariusza publicznego. Z relacji P. wynika, że chciał zadbać "o porządek publiczny i spokój."
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
