Dwaj wędkarze zauważyli tonącego psa w okolicy Wyszogrodu (70 km od Warszawy). Dzięki ich interwencji zwierzę udało się wyłowić z Wisły. Obecnie pies jest w stanie ciężkim, Stowarzyszenie "Pogotowie dla Zwierząt" prowadzi walkę o jego życie.
- Walczył o życie, topił się, machał łapkami - próbował się ratować, ale miał coraz mniej sił. Starania o pomoc dla psiaka były trudne. Nie można było go sięgnąć z wody, a każda próba zgarnięcia psa wiosłem kończyła się niepowodzeniem – relacjonuje Marcin Prusiński z Grodziska Mazowieckiego. Z jego relacji wynika, że pies bał się wędkarzy. Zwierzę trafiło na ponton w stanie hipotermii. Następnie sprawą zainteresowało się Stowarzyszenie "Pogotowie dla Zwierząt".
- Natychmiast ruszyliśmy na pomoc psu. Trafił do lekarza weterynarii. Od kilku dni walczymy o jego zdrowie, stan psa jest ciężki ale stabilny - mówi Grzegorz Bielawski z Pogotowia dla Zwierząt. Psiak jest bojaźliwy, kuli się przy gwałtowniejszych ruchach. Najchętniej schowałby się przed światem. To drobna kruszynka – dodaje.
"Pogotowie dla Zwierząt" szuka właścicieli psa. Jest to samiec w wieku ok. 2 lat. Nie wiadomo, jak znalazł się w rzece. Jeżeli właściciele się nie zgłoszą, organizacja będzie szukała dla niego nowego domu. Kontakt w sprawie adopcji: Tel. 535-253-002 [email protected].
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?