Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piesza Pielgrzymka Łowicka dotarła na Jasną Górę. Na szczyt weszło 22 pielgrzymów, reszta musiała zrezygnować po policyjnych interwencjach

OPRAC.:
Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
365. Pielgrzymka Łowicka dotarła w sobotę, 30 maja, na Jasną Górę Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
365. Pielgrzymka Łowicka dotarła w sobotę, 30 maja, na Jasną Górę Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Biuro Prasowe Jasnej Góry
365. Piesza Pielgrzymka Łowicka dotarła na Jasną Górę. Jak informuje Biuro Prasowe Jasnej Góry, na szczyt weszła grupa licząca 5 osób. Na większą liczbę wiernych nie pozwoliła policja, która dwukrotnie rozwiązywała pielgrzymkę ze względu na zakazy związane z epidemią koronawirusa.

Na Jasną Górę dotarła w sobotę, 30 maja, pierwsza w tym roku piesza pielgrzymka. 365. Piesza Pielgrzymka Łowicka była wyjątkowa. Liczyła zaledwie pięć osób. Chyba nigdy w historii pielgrzymowania do Częstochowy nie dotarła tak nieliczna pielgrzymka.

Wcześniej pielgrzymka z Łowicza dwukrotnie była rozwiązywana przez policję na terenie województwa łódzkiego. Za pierwszym razem na organizatora pielgrzymki nałożono mandat, a 72 pielgrzymów zostało pouczonych. Za drugim razem pielgrzymi szli pojedynczo, w odstępach, ale i tą pielgrzymkę rozwiązano.

Jak informuje Biuro Prasowe Jasnej Góry, pielgrzymka wyruszyła z Łowicza na Jasną Górę 25 maja. Jeszcze tego samego dnia została zatrzymana przez policję, gdyż według funkcjonariuszy doszło do naruszenia przepisów dotyczących epidemii, a bezpośrednim powodem zatrzymania pielgrzymki było nielegalne zgromadzenie. Część pątników wróciła do domów, a część kontynuowała pielgrzymkę. We wtorek, 26 maja, łowicką pielgrzymkę rozwiązano. Od 27 maja pielgrzymka powróciła na szlak, ale odbywała się w innej formie - ks. Wiesław Frelek, przewodnik pielgrzymki, dostał pozwolenie na przemarsz pięciu osób.

Na swych pielgrzymów czekał bp Józef Zawitkowski, biskup senior z Łowicza.

- Żebyście wiedzieli, jakie to dla mnie jest przeżycie - mówił w rozmowie z dziennikarzami bp Zawitkowski. - Oni idą 365 razy, a ten rok - 1100 lat od Cudu nad Wisła, 100 lat urodzin papieża, trzeba lecieć, jaskółki...ale epidemia. Wiara mocniejsza jest od epidemii, wiara mocniejsza jest od panowania. Szli, mieli przygody. To nie pierwszy raz, rozpędzali ich Kozacy, rozpędzali ich zaborcy, strzelali do nich Niemce, aresztowali ich ubowce, ale co tam. Żebyście znali dusze Łowiczaka - wszystko przejdą, wszystko przeminą i Matce Boskiej śpiewają z taką radością. Wy nie znacie tych Księżaków, oni mają dusze twarde i zostanie to im w sercu. Następna pielgrzymka, 366. będzie większa, bo to jest doświadczenie, które umacnia wiarę.

Słowa powitania do Łowiczaków skierował w Kaplicy Matki Bożej o. Samuel Pacholski, przeor Jasnej Góry.

Ojciec przeor porównał Pielgrzymkę Łowicką do gołębicy, która przynosząc Noemu zielony, świeży listek oliwki, zwiastowała, że wody potopu opadają.

- Mam nadzieję, że wy przychodzicie jak jaskółka i jak gołębica pokoju, żeby nam zwiastować, że to, o co prosiliście, o ustąpienie pandemii, o potrzebne łaski nie tylko dla waszego diecezjalnego Kościoła, ale dla całej naszej Ojczyzny, przez trud, gorliwą modlitwę i pokutny charakter tej pielgrzymki, która odbyliście, że to wszystko przez ręce Maryi, zostanie nam dane - mówił przeor.

- Bardzo się cieszę, że mogę was tutaj witać. Waszej pielgrzymki nie powstrzymały wojny, zabory, stan wojenny, inne epidemie. Wasi ojcowie w 1894 roku pielgrzymowali prosić także o uwolnienie od epidemii cholery i wówczas wyprosili te łaskę dla Łowicza. Dzisiaj pieszo tutaj przyszły 22 osoby, ale są też inni, którzy dojechali, cała rzesza duchowych pielgrzymów - dodawał o. Samuel Pacholski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na czestochowa.naszemiasto.pl Nasze Miasto