Kobieta o godz. 15.35 zadzwoniła pod numer alarmowy i powiedziała, że obawia się o swoje życie. Pod wskazany adres natychmiast pojechał patrol. Policjanci po wejściu do mieszkania nie zobaczyli żadnej awantury, a... śpiące małżeństwo.Mundurowi obudzili mężczyznę. - Czuć był o od niego woń alkoholu. Okazało się, że małżeństwo wspólnie „biesiadowało" przy alkoholu - relacjonuje Marzena Solochewicz-Kostrzewska, rzeczniczka grudziądzkiej komendy. - Mąż był bardzo zdziwiony telefonem swojej żony do policji. Kobieta natomiast była spokojna i nie potrafiła powiedzieć mundurowym dlaczego wezwała policjantów.Teraz kobieta stanie przed sądem i odpowie za bezpodstawne wezwanie policji.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?