Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pijana matka "zajmowała się" dziećmi. Trzylatek stał na parapecie otwartego okna na trzecim piętrze. Kobieta spała w mieszkaniu

Alicja Glinianowicz
Alicja Glinianowicz
Było o krok od tragedii na Pradze-Północ. Dwie kobiety przechodzące obok kamienicy zauważyły małego chłopca na parapecie na trzecim piętrze budynku. Okno było otwarte. Zawiadomiona została policja. W mieszkaniu znajdowała się jeszcze roczna dziewczynka oraz pijana matka dzieci. Sprawa znajdzie finał w sądzie rodzinnym.

Jak przekazała Komenda Stołeczna Policji we wtorek, w ubiegły czwartek około godz. 15.20 funkcjonariusze po otrzymaniu zgłoszenia, udali się do jednego z mieszkań, w którym miała znajdować się młoda kobieta, prawdopodobnie pod wpływem środków odurzających. Z ustaleń wynikało, że przebywały tam też jej dzieci.

Warszawa. Policja: "Zauważyły trzylatka na parapecie otwartego okna"

W mieszkaniu mundurowi zastali dwie kobiety, które zaalarmowały policję. Wyjaśniły one mundurowym, że będąc na dziedzińcu zauważyły dziecko w wieku około trzech lat, które stało na wewnętrznym parapecie otwartego okna mieszkania znajdującego się na trzecim piętrze kamienicy.

- Kobiety krzyczały do niego, aby wszedł do środka, jedna z nich bardzo szybko przybiegła do tego mieszkania, drzwi były otwarte. Zabrała chłopca z parapetu i wniosła do pokoju, tam zauważyła siedzącą w kojcu roczną dziewczynkę, dziecko płakało. Obok na łóżku spała młoda kobieta – wskazała komisarz Paulina Onyszko.

Kobiety, podejrzewając, że matka dzieci mogła coś zażyć, próbowały ją dobudzić, jednak bezskutecznie. Po przybyciu na miejsce również policjanci próbowali nawiązać kontakt z 22-latką, ale ta nie reagowała. Do mieszkania na trzecim piętrze przyjechała załoga pogotowia ratunkowego.

- Ratownicy cucili młodą kobietę. Gdy się obudziła była agresywna i zdezorientowana, wypowiadała się nieskładnie. Przyznała, że jest matką 3-latka i rocznej dziewczynki – podała komisarz Onyszko.

Dwójka dzieci trafiła do szpitala w celu oceny ich stanu zdrowia. O całej sprawie został powiadomiony sąd rodzinny, który zdecydował o umieszczeniu małoletnich w trybie interwencyjnym w rodzinie zastępczej.

22-latka także została zabrana do szpitala, gdzie pobrano od niej krew do badań pod kątem obecności środków odurzających. Następnie młoda matka została przewieziona do północnopraskiej komendy, gdzie wykonano badanie na zawartość alkoholu.

Warszawa. Matka miała 2 promile

Okazało się, że kobieta miała prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Po chwili badanie zostało powtórzone i urządzenie wykazało ponad dwa promile. 22-latka noc spędziła w policyjnej izbie zatrzymań.

- W piątek policjanci z wydziału dochodzeniowo - śledczego doprowadzili 22-latkę na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga-Północ, która nadzoruje czynności w tej sprawie. Tam przedstawiono jej zarzut dotyczący narażenia dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, za co może jej grozić kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu – dodała policjantka.

Kobieta otrzymała dozór policyjny. O dalszym losie rodzeństwa zadecyduje teraz sąd rodzinny i nieletnich, po zapoznaniu się ze zgromadzonymi w tej sprawie materiałami oraz ocenie sytuacji domowej rodziny.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto