Miron Białoszewski z pewnością nie należy do twórców łatwych w interpretacji, nie mniej jednak Pijana Sypialnia wyzwań się nie boi.
Honorowym gościem spektaklu, który odbył się 19 stycznia w Ukrytym Mieście, była pani Ludmiła Murawska. To ona, wraz z Mironem Białoszewskim oraz Ludwikiem Heringiem współtworzyła pierwotną wersję "Osmędeuszy", pokazaną w 1957r. Jej obecność, o czym wspomniał reżyser - Stanisław Dembski - we wprowadzeniu do spektaklu, była z jednej strony wielkim zaszczytem dla całego zespołu, z drugiej jednak ustawiała poprzeczkę niezwykle wysoko.
Fakt, że pani Ludmiła odebrała to wystawienie bardzo pozytywnie jest chyba najlepszym dowodem poziomu widowiska. Dodać można jedynie, że w interpretacji Pijanej Sypialni trudny w odbiorze artysta, jakim jest Białoszewski, staje się zdecydowanie przystępniejszy. Aktorzy na scenie świetnie bawią się swoimi rolami, co oczywiście udziela się także widowni, wciąga ją także do tej zabawy.
Publiczność zdecydowanie dopisała - w Ukrytym Mieście zjawił się jej nawet nadkomplet. Zajęte były wszystkie przestrzenie, które dawały jakąkolwiek możliwość obserwacji sceny. W ten sposób poznaliśmy kolejne oblicze tej stosunkowo niedawno otwartej w mieście księgokawiarni, która zyskuje sobie coraz szersze grono bywalców.
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?