Pijany traktorzysta odśnieżał pod prąd i... wpadł na inny pojazd
Tuż przed godziną 22.00, na parkingu przy hipermarkecie na Pradze Północ stołeczni policjanci zatrzymali kierowcę fiata 126 p, który kręcił tzw. bączki. Szybo okazało się, że siedziała w nim zbyt duża liczba pasażerów - na przednim siedzeniu 23-letni mężczyzna, a na tylnym 11, 9 i 7-letnie dzieci. Był to jednak dopiero początek długiej listy wykroczeń...
Kierowca, 24-letni Michał B. był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu we krwi, a do tego nie posiadał prawa jazdy. Wobec policjantów był wulgarny. Mówił, że pożałują, że go zatrzymali, bo i tak nikt mu nic nie zrobi. Dodał, że za jazdę bez uprawnień płacił już w przeszłości wiele mandatów, a kolejny nie zrobi mu żadnej różnicy.
"Na sygnale" - sprawdź, co dzieje się na stołecznych ulicach
Kierowca trafił na komendę. Usłyszał również zarzuty. Może mu grozić do dwóch lat więzienia.
Czytaj więcej:
Pijany 19-latek staranował radiowóz
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?