Tuż po godz. 5:00 policjanci otrzymali informację o kolizji drogowej na ulicy Wołoskiej. Jadąc na miejsce ich uwagę zwrócił kierowca fiata, który gwałtownie wykonał manewr skrętu w prawo, mimo, że sygnalizator nie zezwalał mu na przejazd. Mundurowi ruszyli za nim, ale kierowca nie miał zamiaru zatrzymać się do kontroli.
Jan A. został zatrzymany kilka ulic dalej. Kiedy kontrolujący podeszli do 22-latka, od razu potwierdzili swoje przypuszczenia. Mężczyzna był nietrzeźwy, pierwsze badanie wykazało blisko 1,5 promila alkoholu we krwi. Kolejnych prób kierowca odmówił.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że kilka minut wcześniej fiat odmówił posłuszeństwa Janowi A. Pchał go więc ulicą Wołoską. Najprawdopodobniej nieuwaga oraz stan w jakim znajdował się 22-latek były przyczyną kolizji z prawidłowo jadącym autobusem.
Jan A. odpowie za jazdę „na podwójnym gazie”, za co może mu grozić kara nawet do 2 lat więzienia. Nie uniknie odpowiedzialności także za nieprzestrzeganie przepisów prawa o ruchu drogowym.
Źródło: KSP
Zobacz również:
Nocny pościg na ulicach Warszawy
Uwaga na fałszywego przedstawiciela
Zdewastowała samochody i pobiła policjantki
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
