MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

PIŁA - Kultura: Oddano do użytku nową siedzibę MDK i BWAiUP

Agnieszka Świderska
Nowa siedziba MDK i BWAiUP to ponad 2 tysiące metrów przeznaczonych w całości dla kultury – tej dużej i tej małej
Nowa siedziba MDK i BWAiUP to ponad 2 tysiące metrów przeznaczonych w całości dla kultury – tej dużej i tej małej Fot. Marcin Maziarz
Gdyby Niemcy nie zbudowali przed wojną teatru, nie byłoby Pilskiego Domu Kultury. Gdyby nie aula dawnej niemieckiej szkoły przy ulicy Kilińskiego, nie byłoby pierwszego w Pile kina z prawdziwego zdarzenia. Nawet Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych zaadaptowało na swoje potrzeby... sklep.

Za pierwszy zbudowany po wojnie obiekt kulturalny mogłaby więc uchodzić... Galeria Kasztanowa. I to nie dlatego, że słowo galeria ma tak wiele znaczeń, w tym również takie, które nie oznacza centrum handlowego, ale dlatego, że powstało w niej kino „Helios”.

Inwestycją w kulturę z prawdziwego zdarzenia okazała się jednak dopiero budowa nowej siedziby Młodzieżowego Domu Kultury i BWAiUP. Wczoraj poszły w ruch nożyczki i obiekt przy ulicy Okrzei 9 zaczął oficjalnie nowe życie, a właściwie to dwa życia – jedno po lewej, drugie po prawej stronie korytarza.
Lewe skrzydło zajął Młodzieżowy Dom Kultury. 800 metrów powierzchni rozdzielono tam pomiędzy dwie pracownie plastyczne, pracownię teatralną ze sceną, studio nagrań, dwie sale klubowe do zajęć różnych oraz salę taneczną z lustrami. W tej ostatniej można się roztańczyć na 210 metrach: dla porównania sala w „Iskierce” to było tylko 90 metrów. Jest także sala widowiskowa na 250 miejsc oraz mały amfiteatr.

– Zdecydowanie polepszyły się nam warunki – potwierdza Zbigniew Sabik, dyrektor MDK. – Nie jest to bez znaczenia, gdy ma się ponad 600 stałych uczestników. W dodatku sam budynek prezentuje się dość okazale. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że drugiego takiego młodzieżowego domu kultury nie ma nikt w Wielkopolsce.

Przeprowadzka na nowe miejsce rozwiąże także problem ... identyfikacji MDK, który prawie przez piętnaście lat był skazany na dwie siedziby. O ile MDK przy Okrzei był jeszcze dość rozpoznawalny, choć też kojarzono go z dawną „harcówką”, to już na Kilińskiego całkowicie przytłaczało go kino „Iskra”. Nikt nie szedł na imprezę do MDK, wszyscy szli do „Iskry”.

Podobnego problemu nie miało Biuro Wystaw Artystycznych i Usług Plastycznych, mie-szczące się na parterze „blaszaka” przy ulicy Ludowej. Nie była to zbyt szczęśliwa lokalizacja: obiekt z zewnątrz przypominał to, czym miał być, czyli sklep. Dopiero po wejściu do środka widziało się różnicę. Z kolei w środku nie było zbyt dużo miejsca, co dawało się we znaki na wernisażach. Nowy salon wystawienniczy BWAiUP to ponad 270 metrów, na których zmieści się nie tylko ponad setka obrazów, ale dwa razy więcej zwiedzających. Nowością jest dwadzieścia ruchomych ścian, które otwierają duże pole do popisu przy aranażacji wystaw, z którymi może wreszcie wyjść także na zewnątrz. BWAiUP zyskało też pracownię malarską, której nie miało. Planuje też otworzyć pracownię komputerową.
– To jest przestrzeń, którą trzeba będzie oswoić – mówi Tadeusz Ogrodnik, dyrektor BWAiUP. – Na szczęście jest to przestrzeń bardzo plastyczna.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto