Piłkarze Miedzi Legnica werbują dzieciaki na mecze i deklarują przyszłe zwycięstwa

Czterech zawodników Miedzi Legnica: Adam Kłak, Marcin Garuch, Piotr Burski i Marcin Ogórek wzięło udział w spotkaniu z dziećmi w świetlicy środowiskowej przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Legnicy. Dzieci w wieku 7-12 lat przebywają tam na półkolonii. - Takie inicjatywy organizowane są ku wspólnemu dobru - mówił proboszcz Jan Mateusz Gacek.

W spotkaniu wzięło udział ok. 30 osób. Dzieci zadawały niekiedy trudne pytania, jak choćby takie, kiedy piłkarze Miedzi znajdą się na naklejkach do albumów piłkarskich. - Myślę, że za 2-3 lata - odpowiedział Kłak.

Gracze legnickiej drużyny rozdali upominki, wśród których były kalendarze i piłki. Wszystkie dzieci z chęcią brały od zawodników autografy i pozowały do wspólnych zdjęć.
Tymczasem piłkarze intensywnie przygotowują się do sobotniego meczu ligowego z Zagłębiem Sosnowiec. Chcą się zrewanżować za niedawną porażkę w spotkaniu pucharowym 0:1. Drużyna zapewne zapomniała już o derbowej przegranej z Górnikiem Polkowice 3:4 i zapowiada walkę o pierwsze trzy punkty w sezonie. - Nadszedł czas na wygrywanie meczów - zapowiada Burski.

Być może wkrótce do drużyny dołączą nowi zawodnicy. W zespole na testach przebywa czterech czarnoskórych piłkarzy - dwóch z Burkina Faso: Mamadou Bandaogo (pomocnik, Orzeł Kolno) i Ismael Mohamed Ouedraogo (napastnik, Gwardia Koszalin) oraz dwóch z Nigerii: Timothy Olufemi (pomocnik, Orlęta Reda) i Doudou Makengo (AS Gien - Francja). Wczoraj wystąpili w grze wewnętrznej. O tym, czy przydadzą się zespołowi, trener Janusz Kudyba zadecyduje w najbliższych dniach. Szkoleniowiec szczególnie chciałby pozyskać defensywnego pomocnika. Na tej pozycji występuje wspomniany 19-letni Olufemi.