PIORUN czyli parowozem do Żagania

Cóż, nie często w Zielonej Górze możemy podziwiać zabytki kolejnictwa. 
W tym roku po raz drugi Instytut Rozwoju I Promocji Kolei zorganizował pociąg specjalny do i z naszego miasta. Oczywiście z... parowozem na czele!
Najpierw skład wyruszył - jako WINNICZEK - z Poznania, przez Leszno, Głogów, Nową Sól do Zielonej Góry. Następnie po wymianie pasażerów (ci z WINNICZKA udali się... na winobranie!) i zmianie nazwy na PIORUN pognał malowniczą trasą przez Nowogród Bobrzański, Bieniów, Żary do największego niegdyś węzła kolejowego w zachodnich Niemczech - Żagania. Po kolejnej zmianie "załogi" już jako GROM, skład wykonał "wahadełko" do Żar i z powrotem. Ponownie jako PIORUN udał się do Zielonej Góry gdzie na peronie oczekiwali zmęczeni winobraniowym szaleństwem pasażerowie WINNICZKA - tym razem przez Sulechów i Zbąszynek do Poznania.

Przedstawiam relację z przejazdu PIORUNEM. Dziękuję załodze pociągu, Organizatorom oraz wszystkim pasażerom za świetną atmosferę!