Piosenki o Warszawie ciągle na czasie
Skąd wziął się trend na zainteresowanie wielkim miastem?
Skąd wziął się trend na zainteresowanie wielkim miastem? Skąd zachwyt nad dawnymi hitami ze stołecznych ulic? - Warszawa do 1939 roku była trochę takim małym Nowym Jorkiem. Miała swoich obywateli mocno przywiązanych i bardzo dumnych ze swojego pochodzenia. Wykształciła swój język, swój sznyt, styl ubierania, kuchnię i styl spędzania wolnego czasu. My jesteśmy trochę okruszkami schedy tamtych czasów i gramy piosenki w stylu z tamtych czasów - mówi Janek Młynarski z grupy Warszawskie Combo Artystyczne. Zespół dał nowe tchnienie piosenkom dawnej Warszawy, a muzycy, aby nadać swoim nutom dużo dawnego smaku, sięgnęli po klasyczne instrumenty - w tym słynną piłę. Jej zawodzący dźwięk wprawia w wyjątkowy i intymny nastrój. Co więcej, Janek, wyśpiewując teksty m.in. "Syna Ulicy", posługuje się warszawską gwarą, której próżno szukać na współczesnych ulicach miasta. Cały wywiad z Jankiem Młynarskim znajdziesz TUTAJ