To nie pierwszy raz, kiedy pojawia się pomysł przeprowadzenia takiego referendum. Doszło już do niego w 2013 roku, ale wówczas większość mieszkańców nie wzięła udziału w głosowaniu - do urn poszedł co czwarty uprawniony mieszkaniec stolicy. Trzeba jednak zauważyć, że wśród osób, które zagłosowały, aż 94% było za odwołaniem obecnej prezydent Warszawy.
W październiku rozpoczęła się kolejna akcja mająca na celu odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz. Radny i były burmistrz Ursynowa, Piotr Guział oraz Warszawska Wspólnota Samorządowa, zbierają podpisy w sprawie przeprowadzenia referendum. Żeby mogło się ono odbyć, potrzebnych jest dokładnie 135 tysięcy podpisów. W tej chwili brakuje tylko ok. 5 tysięcy. Na zebranie odpowiedniej liczby wnioskujący mają czas do 5 grudnia. Głównym powodem odwołania, który przedstawiają organizacje, jest afera reprywatyzacyjna w Warszawie. Ich zdaniem Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna wziąć za nią pełną odpowiedzialność.
Osoby, które popierają inicjatywę, powinny przesłać pocztą zaklejone koperty zawierające karty z podpisami. Koperty z czerwonym napisem "Referendum" pojawiają się w skrzynkach pocztowych.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?