Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Guział odwoła Hannę Gronkiewicz-Waltz? Brakuje kilku tysięcy podpisów

ap
Piotr Guział odwoła Hannę Gronkiewicz-Waltz? Brakuje kilku tysięcy podpisów
Piotr Guział odwoła Hannę Gronkiewicz-Waltz? Brakuje kilku tysięcy podpisów Michał Dyjuk
Piotr Guział i Warszawska Wspólnota Samorządowa chcą odwołać Hannę Gronkiewicz-Waltz. Postanowili zorganizować referendum i zbierają podpisy w tej sprawie. Aby do niego doszło, potrzebują jeszcze ok. 5 tysięcy podpisów.

To nie pierwszy raz, kiedy pojawia się pomysł przeprowadzenia takiego referendum. Doszło już do niego w 2013 roku, ale wówczas większość mieszkańców nie wzięła udziału w głosowaniu - do urn poszedł co czwarty uprawniony mieszkaniec stolicy. Trzeba jednak zauważyć, że wśród osób, które zagłosowały, aż 94% było za odwołaniem obecnej prezydent Warszawy.

W październiku rozpoczęła się kolejna akcja mająca na celu odwołanie Hanny Gronkiewicz-Waltz. Radny i były burmistrz Ursynowa, Piotr Guział oraz Warszawska Wspólnota Samorządowa, zbierają podpisy w sprawie przeprowadzenia referendum. Żeby mogło się ono odbyć, potrzebnych jest dokładnie 135 tysięcy podpisów. W tej chwili brakuje tylko ok. 5 tysięcy. Na zebranie odpowiedniej liczby wnioskujący mają czas do 5 grudnia. Głównym powodem odwołania, który przedstawiają organizacje, jest afera reprywatyzacyjna w Warszawie. Ich zdaniem Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna wziąć za nią pełną odpowiedzialność.

Osoby, które popierają inicjatywę, powinny przesłać pocztą zaklejone koperty zawierające karty z podpisami. Koperty z czerwonym napisem "Referendum" pojawiają się w skrzynkach pocztowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto