Jakub Stefaniak, rzecznik prasowy Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz kandydat tej partii w tegorocznych wyborach na prezydenta Warszawy, podzielił się dość nietypowym pomysłem na Pałac Kultury i Nauki. W rozmowie z Radiem Zet polityk zaproponował, by najwyższy budynek w Polsce nie tylko pozostawić na swoim miejscu, ale również obłożyć specjalnym mchem, który pochłaniałby nadmiar smogu. – Mam pomysł, który może być pomysłem ciekawym, ponieważ funkcjonuje już w wielu miejscach na świecie. [PKiN należy – red.] Zostawić i sprawić, żeby jego powierzchnia służyła nam jako kurtyna antysmogowa – obłożyć go mchem, przynajmniej po części – stwierdził kandydat PSL. Stefaniak dodał, że istnieje taki gatunek mchu, który można ułożyć na ścianach budynków.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2017 r. rozstrzygnięto pierwszy etap konkursu na stworzenie planu zagospodarowania terenu przez Pałacem Kultury i Nauki, który ma utworzyć plac Centralny. Międzynarodowe jury wybrało pięć propozycji, które są przedmiotem konsultacji z mieszkańcami. Pomimo tego Jan Śpiewak – kandydat na prezydenta Warszawy – zgłosił inną propozycję. 20 hektarowy teren otaczający Pałac Kultury u Nauki chciałby zamienić w Warsaw Central Park. Śpiewak zapewnia, że będzie zabiegał o to by ta inicjatywa zmieniła centrum Warszawy. Jego zdaniem koszt całego przedsięwzięcia budowy Warszawskiego Parku Centralnego zmieści się w mniej niż stu milionach złotych. Park można stworzyć w dwa lata.
To nie koniec propozycji Stefaniaka na zmienny w centrum stolicy. Stefaniak chce również, by w okolicach Pałacu Kultury pojawiły się miejsca na slow food'owy targ, gdzie można byłoby kupić produkty spożywcze w konkurencyjnych cenach. – Tłumaczył, że mogłoby to być miejsce, w którym oferowane by były różnorodne produkty sprzedawane w konkurencyjnych cenach. – Żeby senior - któremu często nie starcza do pierwszego z różnych względów - żeby mógł sobie tę żywność dobrej jakości kupić. Nawet, jakby miasto miało coś takiego dotować, to ja uważam, że warto – dodał.
Podczas rozmowy na antenie Radia Zet kandydat PSL w samorządowych wyborach musiał ustosunkować się do kwestii ewentualnego wygaszenia Lotniska Chopina. Stanowisko Stefaniaka jest jednoznaczne – opowiada się za tym, by Okęcie dalej funkcjonowało. - Mazowsze powinno się rozwijać w sposób zrównoważony, trzeba inwestować w te lotniska, które już mamy, a nie w lotnisko, które jest tylko na papierze – stwierdził. Dodał też, że jego partia rozpoczęła już zbieranie podpisów pod petycją w obronie lotnisk w Warszawie i Modlinie.
Na naszych łamach informowaliśmy już o zmiennych koncepcjach na przyszły los Okęcia i lotniska w Modlinie. Lotnisko Chopina ma zostać zamknięte. Podano nawet wstępny termin - 2027 rok. Wcześniej jednak konieczna jest rozbudowa, bo obecna przepustowość już za dwa lata okaże się niewystarczająca. Powiększy się terminal, drogi startowe i drogi kołowania. Sęk w tym, że kilka lat po zakończeniu rozbudowy Okęcia (koniec zaplanowano na 2021 r.) lotnisko trzeba będzie zamknąć –zdaniem Przedsiębiorstwa Państwowego "Porty Lotnicze" , a także rządu, Okęcie w dniu otwarcia Centralnego Portu Komunikacyjnego (wstępna data: 2027 r.) stanie się nieużyteczne.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?