Plac zabaw w Parku Ujazdowskim nadal zamknięty. Stoi gotowy, za płotem, od wielu miesięcy

Ta inwestycja ma pecha od samego początku. Przez problemy z pierwszym wykonawcą, plac zabaw został otwarty z dwuletnim opóźnieniem. Nie lepiej było, gdy plac powstał. Pierwszy raz został zamknięty po miesiącu użytkowania. Sytuacja z czasowym ograniczeniem dostępu placu zabaw powtarzała się często.

W sierpniu 2021 roku plac zabaw w Parku Ujazdowskim otoczony został płotem, na którym pojawiła się informacja o tym, że miejsce zostało czasowo wyłączone z użytkowania. Część znajdujących się tam urządzeń wymagała naprawy. Wykonawca odmawiał naprawy usterek argumentując, że do zaniedbań doszło w wyniku nieprawidłowej konserwacji placu zabaw przez Zarząd Zieleni Warszawy oraz że usterki powstały w wyniku nieprawidłowego użytkowania placu przez użytkowników. Dlatego ZZW zlecił 3-etapową ekspertyzę pn. „Kompleksowa kontrola stanu technicznego i bezpieczeństwa placu zabaw w Parku Ujazdowskim”.

W lutym na biurka urzędników w Zarządzie Zieleni trafił 3 etap ekspertyzy. Z dokumentacji wynika, że odpowiedzialność za usterki spoczywa na wykonawcy.

- Usterki wykryte podczas ekspertyzy wynikają w przeważającej części z użycia materiałów słabej jakości i innych, niż opisane w dokumentacji technicznej oraz z niedostatecznego zabezpieczenia użytych materiałów przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. To także wady wynikające z nieprawidłowej konstrukcji i montażu urządzeń pod powierzchnią ziemi. Ekspertyza ta jednoznacznie wykazuje, iż powstałe usterki w większości wynikają z błędów popełnionych przez Wykonawcę - przekazała nam Karolina Kwiecień-Łukaszewska, rzeczniczka Zarządu Zieleni.

1 marca Zarząd Zieleni Warszawy ponownie wysłał wykonawcy placu wezwanie do naprawy usterek wraz z załączonym wykazem, wyznaczając termin na usunięcie usterek do dnia 01.04.2022 r.

Rozpoczęcie wykonywania prac naprawczych powinno rozpocząć się do dnia 04.03.2022 r. Wykonawca nie przystąpił do prac, co jest jednoznaczne z odmową ich wykonania - relacjonuje Karolina Kwiecień-Łukaszewska.

Co dalej? Jak powiedziała nam rzeczniczka ZZW, w takiej sytuacji Zarząd Zieleni skorzysta z uprawnień dotyczących zapisów umowy i zleci naprawę innemu podmiotowi, a kosztami obciąży wykonawcę placu.

Na to pytanie niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Zależy to od tego, ile nowemu wykonawcy zajmie usunięcie usterek. Karolina Kwiecień-Łukaszewska powiedziała, że plac zabaw w Parku Ujazdowskim zostanie otwarty po usunięciu usterek.

- Zrobimy to niezwłocznie po wykonaniu prac przez inny podmiot i po upewnieniu się, że wszystkie urządzenia, które znajdują się na placu są w pełni bezpieczne dla użytkowników - słyszymy.

Według szacunków ZZW naprawa urządzeń ma kosztować ponad 300 tys. złotych brutto.

Z informacji uzyskanych w Zarządzie Zieleni wynika, że najbardziej awaryjne okazały się być elementy wyniesione i zawieszone nad powierzchnią ziemi – w tym mostki, podesty, schody i tunel linowy.

- Obecny stan techniczny tych urządzeń wynika przede wszystkim z użycia materiałów słabej jakości i innych, niż opisane w dokumentacji technicznej oraz z niedostatecznego zabezpieczenia użytych materiałów przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. To także wady wynikające z nieprawidłowej konstrukcji i montażu urządzeń pod powierzchnią ziemi - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni Warszawy.