Plac Zabaw zniknie? Lokal został zlicytowany

Aktualizacja, 28 sierpnia 2012 r.

- Przykre jest, że nikt nas nie powiadomił o licytacji budynku, którego jesteśmy najemcą - mówi Paweł Górski, jeden z właścicieli Klubu Powiększenie, do którego należy także klubokawiarnia Plac Zabaw.

Lokal mieści się odnowionym budynku przy ul. Myśliwieckiej 9 w parku Agrykola, w którym wcześniej był… miejski szalet. Teraz jednak przyszłość Placu Zabaw stoi pod znakiem zapytania, bo lokal został zlicytowany przez stołeczne Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania.

- Zbyt późno dowiedzieliśmy się o tym, że licytacja się odbędzie. Nie mieliśmy przez to czasu dostarczyć wymaganych przez MPO dokumentów - tłumaczy Górski. Nie wiadomo jeszcze za ile lokal został sprzedany. Wiadomo, że cena wywoławcza wynosiła nieco ponad 260 tys. zł. Jednak według naszego rozmówcy suma sprzedaży była wyższa.

Dodaje, że lokal jest popularny. Był także odnowiony i przygotowany do działalności jako klubokawiarnia. Odbywały się tam imprezy gromadzące sporo osób. Wiadomo, że Plac Zabaw będzie działać do końca sezonu. Taka informacja pojawiła się na profilu klubokawiarni na Facebooku. Co dalej? - Nie chcemy jeszcze wyrokować - podkreśla Górski. Niewykluczone, że nowy właściciel dogada się z obecnym najemcą.

O wyjaśnienia, co do przebiegu licytacji i powodów sprzedaży lokalu, poprosiliśmy MPO. Spółka przysłała oświadczenie, które przytaczamy poniżej w całości:

"Obwieszczenie o sprzedaży prawa użytkowania wieczystego gruntu wraz z prawem własności naniesień niefunkcjonującego szaletu miejskiego zlokalizowanego w Warszawie przy ul. Myśliwieckiej 9, zgodnie z procedurą przetargową, zostało dwukrotnie opublikowane w prasie ogólnopolskiej i lokalnej tj: w Dzienniku Gazeta Prawna w terminie 27.07.2012 r. i 13.08.2012 r., Rzeczpospolitej 28.07.2012 r. i 13.08.2012 r. oraz Gazecie Wyborczej dodatek stołeczny-27.07.2012 r. i 14.08.2012 r. Ponadto obwieszczenie zamieszczone było na stronie internetowej MPO www.mpo.com.pl oraz na tablicy informacyjnej w siedzibie Spółki.
Najemca został poinformowany o sprzedaży nieruchomości i jego pełnomocnik brał udział w postępowaniu przetargowym. Mimo, że MPO w Warszawie jako właściciel szaletów nie było zobowiązane do informowania najemcy o swoich zamierzeniach związanych ze sprzedażą przysługującego mu składnika majątkowego- poinformował go o fakcie organizacji przetargu. W efekcie najemca, po spełnieniu wszystkich warunków (wadium, oferta), podobnie jak inni uczestnicy mógł wziąć udział, na równych prawach, w zorganizowanym przetargu.
Postępowanie miało charakter jawny, polegający na licytacji ustnej. Ustna licytacja gwarantowała uzyskanie ceny rynkowej. Z licytacji został sporządzony protokół przez notariusza. Każdy mógł uczestniczyć w licytacji zgodnie z „Procedurą zbywania nieruchomości” (wewnętrzny dokument obowiązujący w spółce) oraz zgodnie z Ustawą o Gospodarowaniu Nieruchomościami.
MPO w Warszawie jako właściciel nieruchomości może dysponować posiadanymi przez siebie składnikami majątkowymi z poszanowaniem łączących go z innymi podmiotami, którym udostępnia owe składniki, zapisów umownych. Jednakże zgodnie z umową łączącą go z najemcami, nie nakłada ona na MPO obowiązku informowania najemców o swoich planach inwestycyjnych.
Licytacja odbyła się w dniu dzisiejszym tj. 27.08.2012 r. Szczegóły warunków zawarcia umowy sprzedaży z Kupującym stanowią na chwilę obecną tajemnicę handlową, z uwagi na fakt, iż umowa zbycia nieruchomości jeszcze nie została podpisana. Przetarg zakończył się pozytywnie, natomiast w każdej chwili może być unieważniony, co zgodnie z ofertą zbywania organizator przetargu sobie zagwarantował. Do przetargu zostały dopuszczone wyłącznie podmioty, których oferty były zgodne z wymaganiami zawartymi w treści ogłoszenia."

Mega domówka u Andrzeja w Markach [foto+wideo]	Tak się zmieni bulwar nad Wisłą [wizualizacje]	Nowe miejsce w Warszawie: "Lody na patyku"!	Warszawiaków odwet na Gesslerze. Wisi miastu 22 mln
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie