Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac Zawiszy: Tramwaj wbił się w auto [MoDO]

boa
boa
Wyglądało groźnie, ale na szczęście nikomu nic się nie stało. Ok. godz. 18.00 tramwaj staranował samochód osobowy na placu Zawiszy. Centrum miasta było sparaliżowane.

Straż pożarna szybko przyjechała na miejsce. - Wysłaliśmy jeden samochód gaśniczy. Zabezpieczyliśmy teren i ściągnęliśmy wrak z torów - mówi MM-ce mł. kpt. Michał Gigoła z zespołu prasowego stołecznej straży pożarnej.

- Zawinił motorniczy, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Ja zdążyłem wyhamować, ale kierowca peugota niestety nie. Tramwaj uderzył z impetem w bok auta, miażdżąc karoserię - relacjonuje w rozmowie z MM-ką pan Janusz, świadek wypadku i dodaje: - Siła uderzenia była ogromna. Tramwaj jak taran pchał samochód przez pięć metrów.

Nikomu na szczęście nic się nie stało, ale w centrum miasta utworzyły się ogromne korki. Składy pełne zdenerwowanych pasażerów stały na Grójeckiej i Towarowej. Także kierowcy udający się z placu Daszyńskiego do placu Zawiszy musieli liczyć się z dużymi utrudnieniami.

Jeśli byłeś świadkiem wypadku lub innego zdarzenia na stołecznych drogach możesz nas o tym poinformować pisząc na adres: [email protected] lub dzwoniąc pod numer (22) 654 76 08.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto