Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Płacić w terminie - coraz więcej przedsiębiorstw ma z tym kłopoty

Monika Szymańska
Chociaż wielu menedżerów twierdzi, że najgorszy czas ma już za sobą, to ciągle do Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu napływają nowe skargi na nierzetelność pracodawców.

Chociaż wielu menedżerów twierdzi, że najgorszy czas ma już za sobą, to ciągle do Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu napływają nowe skargi na nierzetelność pracodawców. Można to dość dosadnie skomentować: w kryzysie coraz trudniej o terminowe wypłaty. Dla pracowników słowo kryzys coraz częściej kojarzy się z brakiem wypłat i zwolnieniami. Tym bardziej że wiele firm wykorzystuje gospodarczy dołek do załatwienia swoich interesów, co, niestety, najczęściej odbywa się kosztem szeregowych pracowników. Przedsiębiorcy zaległości w wypłacie wynagrodzeń często tłumaczą różnymi zobowiązaniami wobec wierzycieli czy banków.

- Żaden kryzys nie usprawiedliwia niepłacenia pracownikom. To powinien być priorytet dla pracodawców. Najpierw należy zapłacić załodze, a później dopiero regulować inne opłaty - mówi stanowczo Agata Kostyk z Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.

Redukcje etatów, cięcia wynagrodzeń są niestety na porządku dziennym.
- Notujemy znacznie więcej naruszeń przepisów prawa pracy, jeśli chodzi o wypłacanie świadczeń za pracę - mówi Sebastian Kryczka, radca z Okręgowej Inspekcji Pracy we Wrocławiu.
Nie ma reguły na to, które firmy są bardziej na bakier z rzetelnością. Skargi są zarówno na małe firmy, jak i na duże przedsiębiorstwa.
- Chociaż największe problemy z wypłatami są właśnie w małych przedsiębiorstwach, zatrudniających do 49 osób- dodaje Kryczka.

Podobnie nie ma reguły, jeżeli chodzi o branże, chociaż najbardziej zagrożone były te z sektorów budowlanego, motoryzacyjnego i elektronicznego.
Do inspekcji pracy zgłasza się też coraz więcej zwolnionych pracowników.
- Takich zgłoszeń mamy dwa razy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku - mówi Sebastian Kryczka. - A należy pamiętać o tym, że wypłaty dla pracowników to jeden z najważniejszych obowiązków pracodawcy.

Co zrobić, jeżeli firma zalega z wypłatą? Przede wszystkim, zanim podejmiemy jakieś kroki, spróbujmy dowiedzieć się, co jest przyczyną opóźnienia. Mogą być to problemy techniczne z przelewami na konta. Jeżeli jednak po tygodniu od wyznaczonego terminu wypłaty pieniędzy ciągle nie ma, to trzeba powiadomić o tym inspekcję pracy.

Niezbyt pocieszające dane przynosi także raport Państwowej Inspekcji Pracy. Wynika z niego, że co czwarta, skontrolowana przez PIP, firma w Polsce, ma problemy z wypłatą wynagrodzeń dla swoich pracowników. W porównaniu z pierwszym półroczem 2008 r., liczba pracowników, którzy nie dostali pensji w terminie, wzrosła aż dwukrotnie. W 2008 r. było ich 23 tysiące, w tym roku - już 46 tysięcy. Zaległe wypłaty sięgnęły 68 mln złotych, a średnia wartość zaległej pensji, w przeliczeniu na jedną osobę, zwiększyła się z 1057 złotych do 1361 złotych.
Jeszcze w 2003 r. zaległości w wypłacaniu wynagrodzeń miało 62 proc. firm. Przez kolejne lata odsetek ten spadł do 25 proc. w ubiegłym roku. Teraz znów zaczął rosnąć.

Pracodawcy tłumaczą, że opóźnienia w wypłacaniu wynagrodzeń wynikają z zatorów płatniczych pomiędzy firmami. Czy tak jest, nie wiadomo, bo PIP nie ma prawa wglądu w sprawozdania finansowe kontrolowanych firm.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto