Do Łodzi przyjedzie osiem gwiazd muzyki house, progressive, dance i trance: Above & Beyond, Aly & Fila, Sied van Riel, Giuseppe Ottaviani, Funkagenda, Nitrous Oxide, Dj Swift, DJ Inox, a także miłośnicy muzyki klubowej z całej Polski, a nawet spoza granic naszego kraju. Jeśli wydarzenie "zaskoczy", z pewnością na stałe wpasuje się w łódzki i polski klubowy repertuar, a i spowoduje, że o Łodzi będzie głośniej w miastach europejskich, w których odbywają się tego typu imprezy.
- Spodziewamy się około dziesięciu tysięcy ludzi. Trudno jednak oszacować liczbę uczestników, ponieważ sprzedaż biletów jeszcze trwa i jest nimi spore zainteresowanie - mówi Jerzy Michalski, organizator imprezy. - Mamy potwierdzony zakup biletów przez mieszkańców siedemdziesięciu dwóch miast w Polsce, między innymi Kołobrzegu, Jeleniej Góry, Przemyśla, ale także ludzi z Danii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii.
To, jak duże jest zainteresowanie imprezą, wcale nie dziwi, bowiem w łódzkiej hali Arena pojawią się w sobotę prawdziwe gwiazdy. Jedną z największych będzie Above & Beyond z Wielkiej Brytanii. Prestiżowy magazyn branżowy "Dj Magazine" uznał trio czwartym składem didżejskim świata, tuż po Arminie van Burenie, Tiesto i Paulu van Dycku. O ich doskonałości świadczą m.in. nominacje do International Dance Music Awards w Miami i pierwsze miejsca na listach przebojów w Wielkiej Brytanii.
Na Planet od Angels pojawi się też Giuseppe Ottaviani, najpopularniejszy we Włoszech didżej, zaliczany do światowej czołówki twórców i remikserów muzyki trance. W Polsce będzie promował nowy album "Go!", który stanowi mieszankę trance'owych dźwięków z elementami house i chillout. Wystąpi również Funkagenda (Adam Walder z Anglii), który zyskał sławę dzięki remiksowi Crystal Waters "Gypsy Woman". Ma na koncie także remiksy popularnych utworów -"Insatiable" Marka Knighta i "Changes" Chrisa Lake'a. Jako didżej gra w wielu zakątkach świata. W najlepszych, nie tylko europejskich klubach, grają także Aly&Fila z Egiptu. Ich singiel "Ele of Hauers" jest najczęściej granym utworem przez samego Paula van Dyka, a także Armina van Burena i Tiesto.
W łódzkiej hali Arena zachęcą nas do tańca także Nitrous Oxide (Krzysztof Prętkiewicz, znany również jako N20 lub Redmoon), jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny trance i Sied van Riel z Holandii, postać nowa w świecie muzyki trance, ale od razu okrzyknięta odkryciem roku.
Ponadto podczas Planet of Angels swoje występy zapowiedzieli Dj Inox, grający muzykę house, funky, disco, progressive, elektro-house i Dj Swift (Maciej Orlicz) grający w najlepszych klubach Ibizy m.in. El Paradise, Amnesia oraz Space u boku takich sław, jak Pete Tong, Paul van Dyck , Tiesto, Eddie Halliwell.
Mówiąc o sobotnim koncercie nie wolno nie wspomnieć o oprawie oświetleniowej, o którą ma zadbać jedna z największych firm zajmujących się efektami świetlnymi.
- Na terenie hali będzie rozstawionych 200 punktów świetlnych najnowszej generacji, duża liczba laserów, urządzeń pirotechnicznych. Doskonałe będzie również nagłośnienie. Było ono wykorzystywane, choć oczywiście nie w całości, przy polskim koncercie Madonny- mówi Jerzy Michalski. - Dopiero ta impreza pokaże w pełni możliwości łódzkiej hali Atlas Arena i pokaże, jakie światowe imprezy mogą się w niej odbywać.
Najtańsze bilety na Planet of Angels będą kosztować w dniu imprezy 90 zł i można je będzie nabyć tylko w kasach hali Arena. "Polska Dziennik Łódzki" ma dla Czytelników ostatnie zaproszenia na tę imprezę.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?