Plaże już gotowe do sezonu

Ten prawdziwy sezon - z kąpielami, z plażowaniem - zacznie się w czerwcu. No chyba żeby zalała nas fala upałów. Na razie popularne podmiejskie kąpieliska szykują się do majowego weekendu. Zrobiliśmy mały zwiad i podpowiadamy, gdzie można się wybrać.Najwięcej będzie się działo nad jez. Marwicko, niedaleko wsi Wysoka (gm. Lubiszyn, jakieś 19 km od centrum Gorzowa, trasą 130 na Myślibórz). Tutaj można popływać rowerami wodnymi (są cztery) czy łódką. Czynny będzie też punkt gastronomiczny. Do tego wstęp na plażę będzie darmowy. W sezonie, który zacznie się nad jeziorem 1 czerwca, dorośli i dzieci powyżej 10. roku życia za plażowanie zapłacą. - Teraz jeszcze nie będziemy pobierali opłat - zapowiada Janetta Rusin, która dzierżawi kąpielisko od Agencji Nieruchomości Rolnych. To będzie jej trzeci sezon. Mówi, że kąpielisko powoli odzyskuje dawną renomę (sprzed lat, bo ostatnio uchodziło za niebezpieczne). Jest gdzie zrobić grilla, na jeziorze nie ma strefy ciszy, więc można np. popływać skuterami wodnymi. Wreszcie - jest gdzie postawić auto, bo bez auta raczej tu nie dojedziemy. Można ewentualnie rowerem, ale to wyzwanie dla zaprawionych cyklistów.Do Nierzymia też najlepiej będzie wybrać się samochodem (ok. 14 km z centrum, trasa 22 na Strzelce Kraj.). Na największej i chyba najbardziej popularnej podgorzowskiej plaży 3 maja będzie turniej piłki siatkowej. Co nie znaczy, że kąpieliska nie można odwiedzić wcześniej. - Można jak najbardziej. Jest gdzie pospacerować z dziećmi, pograć w tenisa - zachęca Włodzimierz Rój, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji. OSiR zarządza Nierzymiem.Ośrodek przeszedł mały remont przed „prawdziwym" sezonem. Pierwsi chętni już na majówkę zarezerwowali tu domki letniskowe. Przed czerwcem OSiR na pewno jeszcze uporządkuje plażę (wymiana piasku) i resztę kąpieliska. A gdy już zaczną się kąpiele, parking przy ośrodku i wstęp na kąpielisko będą płatne. Na razie wejdziemy za darmo. Ważne: w sezonie do Nierzymia mają nas wozić miejskie autobusy. To najnowsze wieści z MZK, które zapowiadało zrezygnować z kursów. - Mam deklarację dyrektora, że chce utrzymać autobusy - powiedział nam wczoraj dyr. Rój.W majowy weekend sporo osób na pewno odwiedzi też kąpielisko w Kłodawie (formalnie: miejsce wykorzystywane do kąpieli, czyli bez ratowników). Nie jest wykluczone, że już teraz będzie można wypożyczyć tu sprzęt wodny i skorzystać z punktów gastronomicznych. - Ale to nie leży w gestii gminy, więc nie wiemy - tłumaczy urzędnik Andrzej Kwiatkowski. Gmina na pewno zrobiła już porządek i właściwie tylko czeka na sezon. Jak zawsze w Kłodawie nie trzeba będzie płacić za wstęp na plażę ani za parking. Do miejscowości będzie nas woził PKS (jak od lat). Samochodem to dosłownie kilka minut (od centrum 7 km). Do Kłodawy jest też wygodna trasa rowerowa i mnóstwo osób z niej korzysta.Natomiast ani teraz, ani w sezonie nie będzie po co odwiedzać kąpieliska w Karninie w gminie Deszczno. To już oficjalna informacja. W wodzie są sinice i do lata nikt się z nimi nie upora.