PLH: Zwycięstwo KH Sanok

Na początku spotkania wydawało się, że to goście obejmą prowadzenie. Daniel Minge miał doskonałą sytuację, której niestety nie wykorzystał. Leżący Łukasz Janiec nie zdołał zamrozić krążka, który wystarczyło delikatnie pchnąć do bramki. W trzeciej minucie Marcin Ćwikła próbował urwać się toruńskiej obronie jednak trzymany przez Vladimira Búřila nie oddał skutecznego strzału, a Słowak został ukarany karą dwóch minut. Co Ćwikle nie udało się w trzeciej minucie udało się w piątej. Kapitan Sanoczan otrzymał krótkie podanie zza bramki po czym ulokował krążek tuż pod poprzeczką bramki Michała Plaskiewicza. Drugą bramkę dla gospodarzy zdobył Robert Kostecki. Po podaniu od Macieja Mermera, Kostecki strzelił w okienko toruńskiej bramki. Kolejne minuty nie przyniosły już nic sensacyjnego. Zapały strzeleckie znacząco ostygły.

Druga tercja przyniosła najmniej emocji. Oba zespoły zwolniły tempo i grały bardziej na luzie. Przyjezdni z pewnością chcieli strzelić bramkę jednak udało się to tylko Sanoczanom. Aktywny niemal cały czas Marek Strzyżowski w końcu doczekał się swojego trafienia. Po dwójkowej akcji przeprowadzonej wraz z Pawłem Połącarzem, Strzyżowski zamknął listę strzelców dzisiejszego meczu.

Ostatnie dwadzieścia minut to sporo bo aż dwanaście minut kar dla TKH. Goście skutecznie bronili się w obronie i mimo sporej ilości kar nie dali zmienić wyniku. W szesnastej minucie toruńskiej obronie urwał się Maciej Mermer, przez nieprzeprzepisowe zatrzymywanie sędzia podyktował rzut karny. Do karnego pojechał Martin Vozdecký jednak zamiary Czecha wyczuł "Plaster" i parkanem wybronił jego strzał.

Ciarko KH Sanok - TKH Nesta Toruń 3:0 (2:0 1:0 0:0)

Bramki:
04:03 1:0 Ćwikła - Čacho - Kaljuste 5/3
07:25 2:0 Kostecki - Mermer - Rąpała
32:36 3:0 Strzyżowski - Połącarz 5/4

Ciarko KH: Janiec (Rocki) - Sekáč, Rąpała, Kostecki, Milan, Mermer - Bigos, Kaljuste, Čacho, Ćwikła, Vozdecký - Solon R., Demkowicz, Biały, Strzyżowski, Połącarz - Poziomkowski, Hućko.