MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

PLS: Błyskawiczne zwycięstwo Jastrzębskiego Węgla

Kuba Dobrowolski
W jedynym piątkowym spotkaniu 6. kolejki PLS, Jastrzębski Węgiel pokonał we własnej hali Politechnikę Warszawską 3:0. Mecz nie stał na wysokim poziomie.

W jedynym piątkowym spotkaniu 6. kolejki PLS, Jastrzębski Węgiel pokonał we własnej hali Politechnikę Warszawską 3:0. Mecz nie stał na wysokim poziomie.

W dzisiejszym spotkaniu z powodu kontuzji nie mógł wystąpić rozgrywający Politechniki Pavel Chudik. Mimo absencji podstawowego gracza "Inżynierów", goście mieli nadzieje na zdobycie przynajmniej jednego punktu w meczu z utytułowanymi rywalami.

W pierwszym secie zdecydowanie lepsi byli jastrzębianie. Siatkarze z Warszawy popełniali dużo błędów w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Najwięcej problemów sprawiało im przyjęcie zagrywki, czego następstwem były kłopoty z wyprowadzeniem ataku. Gospodarze spokojnie kontrolowali grę i jak przystało na klasową drużynę doskonale wykorzystywali pomyłki gości. Świetnie atakowali zarówno Murek, jak i Szymański. Przez cały pierwszy set między obiema drużynami utrzymywała się kilkupunktowa przewaga na korzyść wicemistrzów Polski. W efekcie jastrzębianie wypunktowali swoich rywali, zwyciężając pierwszą partię 25:13.

Druga odsłona także rozpoczęła się od wysokiego prowadzenia Jastrzębskiego Węgla. Jednak od stanu 7:3 goście systematycznie zaczęli odrabiać straty. Od pierwszej przerwy technicznej gra nieco się wyrównała. Później wydarzenia na parkiecie zmieniały się jak w kalejdoskopie. Gracze obu ekip grali punk za punkt do stanu 13:13, kiedy jastrzębianie odskoczyli rywalom na 3 punkty. Po drugiej przerwie technicznej goście błyskawicznie doprowadzili do wyrównania, co więcej, to podopieczni Edwarda Skorka wypracowali sobie kilkupunktową przewagę, którą w końcówce przy wyniku 20:24 błyskawicznie roztrwonili, przegrywając tym samym drugą partię 26:24.

Początek trzeciego seta to wyrównana walka z obydwu stron. Jednak w końcowych fragmentach trzeciej partii siatkarze Jastrzębskiego Węgla „uciekli” swoim rywalom na 5 punktów. Taki rozwój sytuacji pozwolił gospodarzom spokojnie i z małym nakładem sił doprowadzić do końca seta, który zakończył się wynikiem 25:19.

Piątkowy mecz nie należał do nadzwyczaj porywających. Gospodarze po ciężkiej przeprawie z PZU w pucharze CEF (3:2), tym razem dość łatwo pokonali słabiej dysponowanych rywali.

Jastrzębski Węgiel - AZS Politechnika Warszawa 3:0
(25:13, 26:24, 25:19).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto