Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Po remoncie do… remontu

redakcja
redakcja
redakcja
Dwa miesiące po zakończeniu remontu około 150-metrowego odcinka ulicy Starowapiennikowej jej nowa nawierzchnia znów nadaje się do naprawy. – Droga jest cała w dziurach. Pieniądze zostały wydane nie w błoto, ale w dziury – oburza się czytelnik.

Przetarg na modernizację ulicy Wapiennikowej na krótkim, ale bardzo zniszczonym odcinku od ulicy Emilii Plater do Czachowskiego wraz z budową przyłącza kanalizacji deszczowej Miejski Zarząd Dróg w Kielc ogłosił na początku sierpnia ubiegłego roku. Projekt przewidywał ułożenie krawężników i utwardzenie nawierzchni drogi tak zwanym destruktem bitumicznym, czyli materiałem, który jest odpadem. Uzyskuje się go podczas remontów dróg z rozkruszenia górnej warstwy asfaltu.
KASA W DZIURY
Do przetargu stanęły dwie firmy. Najtańsza oferta opiewała na prawie 260 tysięcy złotych. Roboty drogowe zakończyły się z początkiem listopada. Okoliczni mieszkańcy krótko cieszyli się z nowej ulicy.
- Po dwóch miesiącach od ukończenia inwestycji, która kosztowała nas podatników ponad 259 tysięcy złotych droga jest cała w dziurach, pieniądze zostały wydane nie w błoto, a w dziury. Do budowy ulicy jako nawierzchni użyto "destruktu asfaltowego", o którym w internecie piszą, że jest rakotwórczy, poza tym jest to zwyczajny odpad – twierdzi pan Łukasz.
Na dodatek wzdłuż wyremontowanego odcinka nie położono porządnego chodnika! Piesi mają do wyboru albo iść ulicą, albo brodzić w piasku...
WYKONAWCA POPRAWI
Piotr Wójcik, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach, podkreśla, ze głównym przedmiotem tej inwestycji było położenie w drodze kanalizacji deszczowej, by skutecznie odwodnić zalewane fragmenty. Dodaje, że przebudowa ulicy do obecnego kształtu jest rozwiązaniem czasowym.
- Osiągniemy układ docelowy, kiedy ruszy modernizacja równoległej ulicy Wapiennikowej. W związku z tą inwestycją nie robimy tam nic trwałego. W tym roku skończymy prace nad dokumentacją, dokonamy wykopów i rozbiórki obiektów znajdujących się w pasie drogowym. W latach 2012-2013 ruszą główne roboty – wyjaśnia dyrektor Wójcik.
Obiecuje, że wykonawca w ramach gwarancji na wiosnę poprawi zniszczoną nawierzchnię.
Paweł WIĘCEK

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto