Po tym chodniku wózek nie przejedzie. Utrudniona droga do przedszkola

Ulica Leszczyńska jest uczęszczania przez rodziców pchających wózki z maluchami, ponieważ tędy prowadzi droga do przedszkola przy ulicy Wielkopolskiej.- Chwała miastu, że wybudowało chodnik, ale on nie służy mieszkańcom. Stwarza nawet zagrożenie. W pobliżu skrzyżowania ulicy Leszczyńskiej z Wielkopolską zwęża się do około pół metra. I w tym miejscu nie da się przejechać wózkiem. Jest za wąsko i trzeba jeszcze ominąć latarnię. Matki z dziećmi zjeżdżają na jezdnie, która jest ruchliwa. I niedawna kobieta z wózkiem została potrącona przez samochód. Po drugiej stronie ulicy też nie ma chodnika, wiec zostaje korzystanie tylko z takiego ułomnego trotuaru – mówi pan Jerzy.Przyznaje, że to właściciele posesji nie chcieli sprzedać terenu pod chodnik. – Ale zmienili zdanie, chcą oddać grunt i mogą nawet poczekać na pieniądze. Z tego, co wiem zgłosili to do Miejskiego Zarządu Dróg, ale nie ma żadnej reakcji z ich strony – twierdzi czytelnik.-Chodnik jest takiej szerokości, ponieważ właściciele działek nie chcieli odstąpić gruntu i nic nie wiemy, aby zmienili zdanie. Do nas taka informacja nie wpłynęła. Nie wystarczy rozmawiać z sąsiadami, trzeba złożyć pismo. Wówczas wystąpimy o wydzielenie z nieruchomości potrzebnej nam części i wycenę jej, a to trwa kilka miesięcy. Jeśli procedura zostanie spełniona, a właściciele zgodzą się na proponowaną cenę, to możemy myśleć o poszerzeniu chodnika. Na pewno prościej było go wybudować od razu odpowiedniej szerokości – przyznaje Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.