- Pilot z własnej woli przyszedł do jednego z komisariatów w Poznaniu, w niedzielę około godziny 20. Twierdzi, że był w szoku - wyjaśnia Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Został już przesłuchany. Już wczoraj z mężczyzną rozmawiali członkowie Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych. To oni bowiem zajmują się ustalaniem przyczyn upadku samolotu do jeziora. Także awionetka (ze złamanym skrzydłem i urwanym kołem) zostanie przez nich dokładnie sprawdzona.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?