Siarczysty mróz i koczowanie na peronie w godzinach szczytu. Tyle wystarczy, by pasażerowie nie przebierali w słowach.
– Czy ci kolejarze oszaleli? Przecież mają dziewięć miesięcy, by przygotować się na atak zimy. A jeszcze nigdy nie zdążyli na czas – denerwowali się rano mieszkańcy Żyrardowa, czekający na pociąg z Łodzi do Warszawy. Składy miały nawet po 40 minut opóźnienia.
Podobnie było na trasie Tłuszcz-Warszawa. Jeden z pociągów Kolei Mazowieckich się popsuł i skutecznie uprzykrzył życie tysiącom pasażerów spieszących się do pracy.
Składy z Wołomina do stolicy kursowały wahadłowo. Opóźnienia sięgały nawet kilkudziesięciu minut.
Zobacz także:
Zepsuty pociąg sparaliżował ruch
Paraliż na kolei: chaos i opóźnienia
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
