Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię.
- Wystawiliśmy barykadę. Z tyłu widać Zawiszaków, czyli najmłodszych uczestników powstania - mówi jeden z członków grupy historycznej "Zgrupowanie Radosław" organizującej wydarzenie. - Zawiszacy to głównie harcerze, którzy pomagali na przykład przy poczcie polowej, przy przenoszeniu meldunków, przy służbie sanitarnej - wyjaśnia. Za zrobioną z dykty choreografią widać kilku-kilkunastoletnie uśmiechnięte dzieci w strojach charakteryzowanych na ubrania sprzed 70 lat.
Na wydarzeniu można było potrzymać repliki broni z powstania. Rekonstruktorzy chętnie instruowali przechodniów w jaki sposób posługiwać się pistoletami. Dziewczynka w wieku kilku lat dowiaduje się między innymi o tym, że jeden z pistoletów ma podwójne zabezpieczenie. Chłopiec celuje do gołębi "spasowując" muszkę ze szczerbinką.
Podczas wydarzenia można było posłuchać piosenek, które tematyką nawiązywały do powstańczej historii Warszawy. Wokół miejsca, gdzie odbywała się inscenizacja ustawione były banery, na których można było poczytać o artystach tworzących w czasach okupacji.
- Mamy tutaj kilkanaście sztuk broni - inny rekostruktor wskazuje na chodnik, gdzie leżą karabiny. - Większość z nich to repliki - stwierdza.
Za drobną opłata można było wysłać z miejsca pocztówkę podbitą repliką pieczęci, która była używana podczas Powstania. - Wspaniała pamiątka - podsumowuje jeden z uczestników wydarzenia.
W inscenizacji brało udział około 30 osób.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?