Będzie rekord! Ponad 200 placówek podczas Nocy Muzeów
W niedzielę rano było – 10 stopni Celsjusza. Choć pierwsza grupa zwiedzających miała wejść do gmachu przy ul. Wiejskiej dopiero o godz. 9.00, to już przed godz. 8.00 zaczęła się formować kolejka.
– Przyszłyśmy wcześniej, bo potem zaczną się prawdziwe tłumy – mówiła Weronika, która przyprowadziła ze sobą kuzynkę. – Przyjechała na ferie do Warszawy i chciałam jej pokazać Sejm. Czekanie na mrozie nam nie straszne, wytrzymamy – zapewniała.
Zazwyczaj dni otwarte parlamentu są organizowane 3 maja, lecz tym razem Wszechnica Sejmowa postanowiła, że również 20 lutego z okazji 92. rocznicy pierwszego posiedzenia Sejmu Ustawodawczego (10 lutego) i 92. rocznicy uchwalenia Małej Konstytucji (20 lutego) otworzy podwoje dla zwiedzających.
Wystarczyło mieć przy sobie dowód osobisty, żeby zobaczyć na własne oczy sale i korytarze znane na co dzień tylko z telewizji. – Usiądę sobie w ławach sejmowych sali plenarnej i będę wyobrażał, że jestem posłem – marzył Marek, który zanim wszedł do gmachu czekał na mrozie ponad 40 minut. Inni z kolei opowiadali, że najbardziej zależy im na ujrzeniu Sali Kolumnowej. – Tyle się oglądało tych komisji śledczych w telewizji... Zawsze mnie ciekawiło, jak to wygląda w rzeczywistości – mówił Adam.
Dla odwiedzających przygotowano specjalną trasę, obejmującą m.in. Salę Kolumnową, tablicę upamiętniającą posłów II RP – ofiary II wojny światowej, galerię Sali Posiedzeń, Korytarz Marszałkowski oraz Senat. Niedzielny dzień otwarty był również jedną z niewielu okazji, aby zobaczyć kuluary sejmowe.
Z reguły przy podobnych okazjach parlament zwiedza ok. 6-8 tys. osób.
Zobacz również:
Polski design bije rekordy popularności
Muzeum Erotyki otwarte. "To sztuka, nie sex shop"
Warszawa na weekend - co, gdzie, kiedy
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?