Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podpalacz aut z centrum trafi jednak do aresztu. Sąd zmienia decyzję

ŁT
Polskapresse
Po zażaleniu prokuratury na decyzję sądu niższej instancji, sąd okręgowy w Warszawie zadecydował, że Jacek T. - podejrzany o podpalenia siedmiu samochodów w połowie lutego, trafi jednak do aresztu na trzy miesiące. Początkowo zarządzono wobec sprawcy jedynie policyjny dozór.

Przypomnijmy. W nocy 18 lutego, Jacek T. podpalił siedem samochodów na ulicach: Oleandrów, Nowowiejskiej i Natolińskiej. Policja po przejrzeniu zapisu z monitoringu miejskiego, szybko namierzyła podpalacza.

Czytaj także: Warszawa: Podpalacz samochodów zatrzymany

Jacek T., związany ze środowiskiem pseudokibiców, została zatrzymany na dwa miesiące aresztu. Szybko jednak opuścił celę po wpłaceniu kaucji.

- Prokuratura zdecydowała, że złoży zażalenie na tę decyzję sądu. W naszej opinii istnieje, bowiem ryzyko, że podejrzany będzie próbować wpływać na świadków, którzy złożyli zeznania w tej sprawie, i mataczyć w śledztwie. Areszt uzasadniony jest też karą, która grozi za zarzucony czyn Jackowi T. - do 10 lat pozbawienia wolności. Istnieje też ryzyko, że ponownie dopuści się tego samego przestępstwa, tym bardziej, że był już wcześniej aresztowany w związku z podpaleniem aut - zapowiadał Dariusz Ślepokura z warszawskiej prokuratury okręgowej.

Czytaj także: Socha miała stłuczkę podczas nagrania. Autobus urwał drzwi luksusowego Maserati (WIDEO)

To nie pierwsze przestępstwo podpalacza z centrum. W zeszłym roku, po dużej imprezie sportowej podpalił łącznie 9 pojazdów. Wtedy usłyszał zarzuty i został tymczasowo aresztowany. Wygląda na to, że tym razem nie umknie wymiarowi sprawiedliwości.

Źródło: RMF FM

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto