Podpalił plac zabaw. Grozi mu do 10 lat więzienia

Sprawa zaczęła się od zgłoszenia o pożarze na placu zabawy do którego doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek. - Wysłany na miejsce patrol potwierdził palące się plastikowe elementy zjeżdżalni. Mundurowi natychmiast ugasili pożar. Stwierdzili także, że do znajdującej się tam kawiarenki ktoś się włamał - relacjonuje Izabella Drobniecka z inowrocławskiej policji. Do sprawy zatrzymano 20-letniego mężczyznę. Początkowo mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, gdzie trzeźwiał. Teraz policjanci gromadzą materiał dotyczący podpalenia. Wszystko wskazuje na to, że związek z nim miał ten sam mężczyzna. Za włamanie i podpalenie grozi nawet do 10 lat więzienia.