Do schroniska w Falenicy podczas weekendu majowego, zgłoszono cztery razy więcej porzuceń niż w ubiegłym roku. Warunki placówki pozwoliły na umieszczenie tam jedynie dwóch z dwudziestu zgłoszonych psów.
Na Paluchu 30 kwietnia przyjęto 15 psów. Tyle samo tego dnia poszło do adopcji. W poniedziałek przyjęto 9 psów. Średnio w ciągu dnia do tego schroniska jest przyjmowanych 7 zwierząt. Według pracowników schroniska przyczyną stosunkowo małej liczby zgłoszeń w majówkę była niesprzyjająca pogoda.
Podobnie było w Józefowie. Tam, podczas wolnego weekendu, często ludzie przywiązują zwierzęta do bramy. Nie decydują się nawet na rozmowy z pracownikami schroniska, a schronisko w Józefowie oferuje też kilkudniowe przechowanie zwierzaka.
Pracownicy schronisk są przerażeni pomysłami ludzi na pozbycie się zwierząt. Według nich ludzie boją się oddać zwierzę do schroniska, wolą je porzucić, uciekając się czasami do makabrycznych czynów. Właściciele zwierząt przywiązują zwierzęta do drzew, a czasami nawet przekłuwają im oczy, by nie mogły wrócić do domu.
Źródło: tvnwarszawa.pl
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?