Nie każdy pomocny młody człowiek w sklepie jest sprzedawcą. Firmy sprzedające artykuły RTV i AGD wstawiają promotorów. Zachwalają towar swoich firm, nie zdradzając, dla kogo pracują.
Przekonał się o tym nasz niezbyt zorientowany w fotografii Czytelnik, który oglądał półki z aparatami w sklepie Media Markt w Galerii Łódzkiej. Podeszła do niego miła dziewczyna i poleciła kompakt Nikona.
- Wzruszyłem się, bo mimo świątecznego szaleństwa znalazła dla mnie czas - opowiada klient. - Byłem gotów jej zaufać, ale następnego dnia inny młody człowiek polecił aparat Olympusa. Dopiero po moim zdziwieniu przyznał się, że oboje pracują dla tych firm. Niczym się nie wyróżniali, więc wziąłem ich za zwykłych sprzedawców - dodaje.
Promotorów można też znaleźć w innych sklepach z elektroniką, m.in. Euro RTV AGD. Ewelina Chrześcijan, zajmująca się promotorami w firmie Olympus, tłumaczy, że jest to normalna praktyka, stosowana przez firmy z branży elektronicznej. - Promotorzy nie muszą się przedstawiać - przyznaje. - Mamy dla nich firmowe koszulki, jednak nie wszystkie sieci pozwalają na ich zakładanie. Najłatwiej rozpoznać ich po plakietce "gość" - dodaje.
Wojciech Miszkin, właściciel sklepu Media Markt w Galerii Łódzkiej, zapewnia, że promotorów ma tylko przed Gwiazdką. - Wtedy są bardzo pomocni. W innym okresie dajemy sobie radę sami - tłumaczy.
Agnieszka Bacińska, zajmująca się PR firmy Nikon, zapewnia, że promotorzy są pomocni. - Znają sprzęt i pomogą dobrać go do potrzeb klienta - wyjaśnia.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?