Podział punktów w Izbicy Kujawskiej. Kujawianka - Sparta Brodnica 3:3

15.05.2013, godz. 17 – Izbica KujawskaKujawianka Izbica Kujawska – Sparta Brodnica 3:3 (2:1)Bramki: Mariusz Gawroński (17), Marek Zentkiewicz (26), Maciej Lewandowski (90+3) – Adrian Kural (12), Dejan Vukicević (70), Marcin Baranowski (85).
Kujawianka: Mateusz Mielczarek - Mateusz Jędrzejewski, Marek Zentkiewicz, Bartłomiej Mielczarek - Tomasz Mularski, Bartłomiej Budziszewski, Kamil Kuropatwiński, Szymon Pińkowski, Przemysław Goc - Maciej Lewandowski, Mariusz Gawroński (71. Damian Kotkowski).
Sparta: Jakub Rutkowski - Marcin Baranowski, Piotr Buchalski, Piotr Lamka, Łukasz Ciechowski - Dejan Vukicević, Arkadiusz Kozłowski, Szymon Ciechowski, Paweł Lewandowski - Adrian Kural (87. Paweł Kwiatkowski), Yauheni Pyzhyk (66. Artur Marcfeld).
Żółte kartki: Adrian Kural (Sparta)
Sędziował: Aleksander Nowicki (Solec Kujawski).
Pierwsi bramce rywala zagrozili piłkarze Sparty, ale po dośrodkowaniu piłki z prawej strony boiska nikt nie zamknął dobrze zapowiadającej się akcji. W 5 minucie na minimalnym spalonym znalazł się Mariusz Gawroński. Gdyby sędzia liniowy nie podniósł chorągiewki, snajper Kujawianki byłby sam na sam z bramkarzem. Dwie minuty później ponownie zaatakowali gospodarze, ale strzał Bartłomieja Budziszewskiego z 16 metrów powędrował tuż obok słupka. W 12 minucie przyjezdni z Brodnicy objęli prowadzenie. Adrian Kural urwał się obrońcom Kujawianki i głową pokonał Mielczarka. Trzy minuty później ten sam zawodnik ponownie zatrudnił Mielczarka, który w tej sytuacji sparował futbolówkę na rzut rożny. W 17 minucie po fatalnym błędzie obrońców Sparty, Mariusz Gawroński doprowadził do wyrównania. Kilka chwil później było już 2:1 dla piłkarzy Kujawianki. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał Marek Zentkiewicz i precyzyjnym strzałem pokonał Jakuba Rutkowskiego. W kolejnych fragmentach gry obie drużyny stwarzali sobie sytuacje bramkowe, ale na uwagę zasługuje przede wszystkim przegrany pojedynek sam na sam Macieja Lewandowskiego z golkiperem Sparty.
Drugą połowę piłkarze Kujawianki rozpoczęli od uderzenia Tomasza Mularskiego z 30 metrów, który pewnie wybronił Jakub Rutkowski. W 53 minucie aktywny w tym spotkaniu Adrian Kural precyzyjnie strzelił zza pola karnego, ale bramkarz Kujawianki nie dał się zaskoczyć. W kolejnych minutach groźne sytuacje stwarzali sobie podopieczni Arkadiusza Dubczaka. Najpierw strzał Bartłomieja Budziszewskiego z rzutu wolnego wybronił Rutkowski, a następnie wygrał pojedynek z Mariuszem Gawrońskim. Jak to mówi stare piłkarskie porzekadło, ,,nie wykorzystane sytuacje lubią się mścić" i tak też było w 70 minucie, gdzie po rzucie wolnym Dejan Vukicević głową pokonał Mateusza Mielczarka. Strzelona bramka mocno podbudowała gości, którzy coraz częściej gościli pod bramką Kujawianki. Ich starania przyniosły efekt w 85 minucie, gdzie Marcin Baranowski strzałem z 20 metrów dał Sparcie prowadzenie. W Izbicy Kujawskiej chyba już nikt nie wierzył, że gospodarze mogą odmienić losy meczu, a jednak w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Maciej Lewandowski doprowadził do remisu.