Z zewnątrz zobaczymy niewielką stację dokującą w kształcie cylindra, znajdującą się pomiędzy zabytkowymi budynkami od strony ul. Żelaznej. Po przyłożeniu karty lub smartfonu otworzą się drzwi do boksu, do którego możemy włożyć rower, ale także akcesoria (np. kask). Po zamknięciu cały boks zjeździe sześć metrów w dół i kilka metrów w bok. Tam, obok siebie, ułożone będzie 95 boksów na rowery.
Cała operacja – jak podaje hiszpańska firma Ma-Sistemas przygotowująca parking – zajmie piętnaście sekund. System ma być bezpieczny, tak by użytkownik wracający nie otrzymał złego roweru w boksie. Parking ma być ogólnodostępny i całodobowy. Korzystać z niego będzie można za „symboliczną opłatą” – jak podaje deweloper – która ma być w całości przeznaczana na utrzymanie mechanizmów.
- Automatyczny podziemny parking rowerowy to także odpowiedź na jedno z wyzwań, z którym mierzymy się podczas rewitalizacji – czyli ograniczoną ilością miejsca. Ze względu na historyczne zabudowania, które wytyczają nam układ wewnętrznych uliczek, chcemy pozostawić je otwartymi pasażami dla pieszych. Cały mechanizm i przechowywanie pojazdów odbywać się będzie w podziemiach - mówi Kinga Nowakowska, z Grupy Capital Park, która jest odpowiedzialna za rewitalizację fabryki Norblina.
Otwarcie parkingu zaplanowano, wraz z uruchomieniem wyremontowanej fabryki Norblina, w połowie przyszłego roku. Poza parkingiem podziemnym, w kompleksie biurowym będzie też dodatkowe 200 miejsc dla rowerów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
