Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

POGODA we Wrocławiu jak w klimacie zwrotnikwom

Jerzy Wójcik
Wrocław: tropikalna pogoda  fot. Paweł Relikowski
Wrocław: tropikalna pogoda fot. Paweł Relikowski
Nad miastem zawisło wilgotne, ciepłe powietrze. Meteorolodzy: takiej pogody nie pamiętamy od lat. Wilgotno i parno niczym w tropikach, a wieczorem burza. Taka pogoda od kilku dni powtarza się we Wrocławiu.

Nad miastem zawisło wilgotne, ciepłe powietrze. Meteorolodzy: takiej pogody nie pamiętamy od lat. Wilgotno i parno niczym w tropikach, a wieczorem burza. Taka pogoda od kilku dni powtarza się we Wrocławiu.

Wczoraj o 8 rano urządzenia lotniskowej stacji meteorologicznej we Wrocławiu pokazywały prawie 100 proc. wilgotności, co oznacza olbrzymią zawartość pary wodnej w powietrzu. W ciepły, lipcowy dzień powinna ona maleć z każdą godziną. U nas o godzinie 10 było wciąż 95 proc. wilgotności. To najwięcej w kraju.
Meteorolodzy tłumaczą, że takie masy mokrego powietrza napływają do nas od kilku dni znad Morza Czarnego. I właśnie przez to powietrze ciężko się oddycha, a wielu z nas ma wrażenie, że ciągle się poci.

- Jesteśmy bardziej przyzwyczajeni, że na początku lipca płynie do nas ciepłe i suche powietrze ze wschodu - wyjaśnia Zofia Kotowska ze stacji meteorologicznej przy wrocławskim lotnisku. - Wtedy, po wilgotnym poranku, już w południe robi się sucho i gorąco, a wilgotność powietrza spada nawet do 20-30 procent - dodaje.
Tymczasem wczoraj koło południa wilgoci w powietrzu było we Wrocławiu dwa razy więcej - 55 proc. przy temperaturze 25 stopni. Jak wyglądało południe 2 lipca w poprzednich latach? Niespełna 40 proc. wilgotności w latach 2006 i 2007 i tylko 29 proc. w roku 2008.
Skutki tego odczuwa każdy. - W czwartek mieliśmy przeprowadzić ważne badania dla klientów z Łodzi - opowiada mgr inż. Jerzy Borowiec ze specjalistycznego laboratorium Politechniki Wrocławskiej. - Przed uruchomieniem urządzeń wartych kilka milionów złotych zawsze patrzymy na wyniki pomiarów wilgotności w pomieszczeniu, bo sprzęt nie może pracować przy wskaźniku większym niż 65 procent - wyjaśnia.
Wczoraj oniemiał, gdy zobaczył na wskaźnikach 90 proc. - Natychmiast otworzyliśmy okna i uruchomiliśmy popularne farelki - wyjaśnia Borowiec. - Poniżej poziomu 65 procent udało nam się zejść koło południa, nie pamiętam podobnej historii, odkąd tu pracuję.
Ale w takiej wilgoci pracy odmawia nie tylko specjalistyczna aparatura. - Trzeba uważać też na stare telewizory z kineskopami, kuchenki mikrofalowe i wszystkie urządzenia, które mają odkryte przewody - wylicza Mirosław Kobylański z wrocławskiego serwisu RTV. - Jeśli nie musimy, najlepiej nie uruchamiać ich z samego rana. Dobrze wcześniej przewietrzyć pokój, jeśli na zewnątrz jest słonecznie - dodaje.

Ostrzega, żeby w razie awarii samodzielnie nie grzebać w urządzeniu, tylko zgłosić się do serwisu.
Natomiast fachowcy zajmujący się drewnem apelują o umiejętne wietrzenie mieszkań. - Drewniane okna i drzwi w czasie dużych opadów winny być szczelnie zamykane - wyjaśnia stolarz Władysław Szatyński. - Kiedy ustaną opady, wywietrzmy mieszkanie, by szybciej wysuszyły się drewniane elementy - mówi. Wietrzyć muszą też posiadacze plastikowych okien. One nie chłoną wilgoci, ale jeśli są szczelnie zamknięte, ta nie wydostanie się z mieszkania - osadzi się na meblach, ścianach i podłogach.
Z kolei lekarze ostrzegają, że nadmiar wilgoci w mieszkaniu ułatwia rozwój bakterii i grzybów. Wtedy łatwiej o choroby reumatyczne, migrenę czy alergie. Jeśli zwykłe wietrzenie mieszkania nie wystarcza, można pomyśleć o specjalnych urządzeniach - tzw. pochłaniaczach wilgoci.

My tracimy siły, a komary brykają
Wysoka temperatura połączona z dużą wilgotnością powietrza to raj dla komarów. Dr Katarzyna Rydzanicz z Uniwersytetu Wrocławskiego wyjaśnia, że komary nie lubią gorąca i ostrego słońca - wtedy chowają się w cieniu. Natomiast pogoda, którą właśnie mamy we Wrocławiu, powoduje, że są ożywione i chętnie się rozmnażają. To może być ciężkie lato dla wrocławian, mimo że urzędnicy prowadzą regularne opryski przeciw dokuczliwym owadom. Dziś śmigłowiec ma rozpylić specjalną substancję nad polami irygacyjnymi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto