Po raz pierwszy rozmawialiśmy z Mikołajem Kaczmarkiem w 2018 roku, kiedy zaczynał. Opowiadał, że zainteresował się tym gdy zobaczył koloryzowane historyczne filmy dokumentalne na temat II wojny światowej, w tym pokolorowany film "Powstanie Warszawskie". Dziś ma już swoją firmę i na koncie pokolorowanych około 1000 zdjęć.
Mówi też, że w kolejce jest kolejny 1000. W zeszłym roku jego kolorowania trafiły na plakaty w centrum Warszawy. To całkowicie oddolna inicjatywa i jak mówi czasami też trzeba wyczuć za które kolorowanie zwyczajnie nie wypada mu wziąć pieniędzy. Każda z prac spotyka się z mnóstwem pozytywnych komentarzy, chociaż sam wspomina, że trafi się czasem ktoś komu takie kolorowanie historii się nie podoba. Zobaczcie sami jak wyglądają.
- Chciałem oglądać tamten okres w kolorze, a kolor sprawiał, że to wszystko stawało się znacznie bliższe i bardziej współczesne niż na czarno-białych kliszach. Tym samym poprzez swoje prace chcę, żeby tamci dzielni ludzie, którym przyszło żyć w czasach apokalipsy na zawsze pozostali w naszej pamięci - mówił kilka lat temu Mikołaj Kaczmarek w rozmowie z nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?