Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pokolorowane Powstanie Warszawskie. Dzięki tym zdjęciom poznajemy jego tajemnice [ZDJĘCIA]

Redakcja
Pokolorowane Powstanie Warszawskie. Te zdjęcia pokazują jego wszystkie tajemnice [ZDJĘCIA]
Pokolorowane Powstanie Warszawskie. Te zdjęcia pokazują jego wszystkie tajemnice [ZDJĘCIA] Mikołaj Kaczmarek
Powstanie Warszawskie w kolorze? Nie zawsze potrzebna jest super-technologia. Okazuje się, że historię można ożywić także w inny sposób.

Grupa Powstańców ubrana w zielone mundury chowa się za rozwalonym czerwonym murem. W tle zniszczony Prudential, najwyższy budynek przedwojennej Warszawy. Trwa właśnie Powstanie Warszawskie. Żołnierze zostali uwiecznieni na zdjęciu. Zawsze przedstawiano je w czerni i bieli, teraz cała historia ożyła.

- Chciałem oglądać Powstanie w kolorze. Patrząc na zdjęcia, zawsze próbuję wczuć się w tamten okres i poczuć chociaż namiastkę tamtych okrutnych czasów - tłumaczy Mikołaj Kaczmarek, który od kilku miesięcy ożywia zdjęcia z 1944 roku. - Gdy czarno-białe zdjęcie nabierze odpowiedniej barwy, znacznie przybliża nas do tamtych czasów. Oni też byli kolorowi. Na swoim przykładzie wiem, jak bardzo kolorowe zdjęcia z wojny przemawiają do człowieka - dodaje.

Mikołaj koloruje historię na tablecie graficznym. Zajmuje się tym od kilku miesięcy i jak sam przyznaje, jest amatorem. Mimo tego już teraz jego prace śledzą setki osób zainteresowanych historią. Dzięki niemu poznają inne odcienie historii. Zaczęło się, jak mówi, od obejrzenia filmu „Powstanie Warszawskie”. Wtedy zaczął zbierać wszystkie informacje o tamtych wydarzeniach. Stwierdził, że sam może spróbować.

- Kadr po lewej kolorowałem ja, a po prawej profesjonaliści - tłumaczy i pokazuje dwie fotografie. Jego wersja wyróżnia się starannością i głębią kolorów. Wygląda prawie jak żywe, czyli kolorowe, zdjęcie. Poza techniką ważna jest jeszcze historia. Miłośnicy dawnych dziejów i specjaliści do dziś spierają się o niektóre szczegóły oraz kolory, które nie zachowały się na zdjęciu.

- Wszystkie barwy staram się odwzorować tak, jak należy, ale wiadomo, że nie jestem w stanie określić, jaki kolor koszuli ma przypadkowy przechodzień, dlatego takie elementy, jak ubiór cywila czy kolor kamienicy albo szyld reklamy na sklepie, robię wedle uznania. Najważniejsze, żeby zgadzały się istotne detale, jak mundury, broń czy medale. Oczywiście błędy się zdarzają. Jak wspomniałem, cały czas się uczę i nabieram doświadczenia - wyjaśnia rysownik.

Swoje prace publikuje na Facebooku „Mikołaj Kaczmarek - Kolor Historii”. Pokolorowanych zdjęć jest już ponad dwieście. Podobno na jedno zdjęcie potrzeba kilku godzin. - Na każdy element przychodzi inna warstwa koloru. U mnie zazwyczaj trwa to do pięciu godzin. Znacznie szybciej można zrobić portret, z tym wyjątkiem, że skóra i twarz z bliska są najtrudniejszym elementem do naturalnego odzwierciedlenia - tłumaczy. Na razie Mikołaj zajmuje się przede wszystkim zdjęciami z Powstania Warszawskiego. Jednak, jak przyznaje, za pewien czas będzie chciał zmienić temat. - Chciałbym pokolorować wszystko, co się da - przyznaje i dodaje, że jego marzeniem jest wydanie albumu z kolorowanymi zdjęciami. Część zysków z przychodów chciałby przeznaczyć na renowację grobów Powstańców Warszawskich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto