Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pol'and'Rock Festival 2021. Jerzy Owsiak o wejściówkach, testach na COVID i nowej lokalizacji

Sandra Gozdur
Sandra Gozdur
mat. prasowe/Łukasz Widziszowski
Pol'and'Rock Festival 2021. - Alternatywa jest jedna – albo robimy festiwal, albo nie. Jeśli organizujemy to nie bądźmy dziećmi, wiemy na jakich warunkach możemy go zrobić - mówi Jerzy Owsiak. Z prezesem Fundacji WOŚP rozmawialiśmy o tym, jak będzie wyglądał tegoroczny Pol'and'Rock Festival, dlaczego wydarzenie przeniesiono z Kostrzyna i jak to możliwe, że wstęp będzie tylko z wejściówkami.

Pol'and'Rock Festival 2021. Jerzy Owsiak o wejściówkach, testach na COVID i nowej lokalizacji

Sandra Gozdur: Cały czas dawaliście iskierkę nadziei, że w tym roku odbędzie się festiwal. Niewielu w to wierzyło, wszystko wskazuje na to, że jednak się uda. Choć przyznaję, że nadal brzmi to jak nierealne marzenie! Jak to możliwe, że organizujecie 27. Pol’and’Rock Festival, mimo trwającej pandemii?
Jerzy Owsiak: Pandemia reguluje co może się odbyć, a czego nie możemy organizować. Cały czas jesteśmy informowani czy już są otwarte placówki handlowe, czy są zamykane, czy fryzjerzy mogą pracować, czy muszą zamknąć swoje zakłady, czy siłownie otwieramy, czy zamykamy… Te same przepisy regulują czy możemy zorganizować imprezę noworoczną przez Telewizję Polską i jakie warunki należy spełnić. Postanowiliśmy oprzeć się na tych przepisach i zorganizować tegoroczny festiwal, tak jak zrobiliśmy 29. Finał WOŚP.

Ile osób będzie mogło uczestniczyć w tym wydarzeniu?
Na ten moment obowiązują obostrzenia, które zezwalają na udział 5 osób. Wychodzimy na przód i wierzymy, że maj oraz czerwiec to będzie znowu ten czas, kiedy wrócimy do standardów sprzed kilku miesięcy. Właśnie ogłoszono nowe zasady w uwalnianiu różnych dziedzin życia z pandemicznych więzów. Wszystko wskazuje na to, że także od 15 maja będą luzowane obostrzenia dotyczące Festiwali albo można to nazwać imprezami na świeżym powietrzu. W związku z tym także my szybko dostosowujemy nasze pomysły festiwalowe, w tym momencie mamy nadzieję, że grupy 5000 osób. A co przyniosą kolejne decyzje? W tym przypadku scenariusz pisze życie, a my jesteśmy w stanie bardzo szybko dostosować się do każdej nowej możliwości zorganizowania festiwalu.

Skoro wspomniałeś o wejściówkach… Wielu uczestników zdziwiło się, że wstęp na Woodstock będzie płatny. To festiwal, który od zawsze był darmowy.
Wejściówki będą płatne, ale te pieniądze przeznaczone zostaną w całości na organizację zabezpieczenia przed COVID-19. Każdy uczestnik będzie miał wykonany szybki test na obecność wirusa, a także otrzyma 3 maski chirurgiczne na każdy dzień pobytu, żeton na prysznice oraz dostęp do bardzo wielu miejsc ze specjalnymi płynami dezynfekującymi. Teren chcemy przygotować tak, aby było precyzyjnie wyznaczone pole namiotowe, parking dla samochodów oraz osobne pole dla kamperów i przyczep kampingowych. W tym roku wydzierżawiliśmy 50ha na lotnisku Makowice-Płoty.

Pol'and'Rock Festival 2021. Jak kupić wejściówkę? Ile będzie kosztowała?[/sc

W jaki sposób będzie można otrzymać taką wejściówkę?
Jeszcze rozmawiamy o sposobie, w jaki będzie można zdobyć tę wejściówkę. Na razie można zgłosić swoją chęć na stronie: jadena27pnr.gr8.com. Do tej pory zapisało się blisko 30 tys. osób. Liczymy ile będzie kosztowała, ale mowa o cenie w granicach kilkudziesięciu złotych. Cały festiwal zbudowany jest na zasadzie sponsorów i naszych partnerów, to zatem nie jest bilet, a jedynie wejściówka, żebyśmy mogli wspomniane rzeczy sfinansować.

Pol'and'Rock 2019, dawny Woodstock. Najciekawsze przebrania podczas 25. imprezy w Kostrzynie nad Odrą [ZDJĘCIA]

Pol'and'Rock 2019, dawny Woodstock. Najciekawsze przebrania ...

Tak jak wspomniałeś, w tym roku wydzierżawiliście teren na lotnisku Makowice-Płoty. Dlaczego nie w Kostrzynie nad Odrą, który jest symbolem tego festiwalu?
Ogrodzenie takiego terenu w Kostrzynie nad Odrą jest bardzo trudne, wręcz niemożliwe, by taki kawałek ziemi wytyczyć. Co więcej, w Kostrzynie będzie remontowany most i budowana będzie obwodnica, co dodatkowo utrudniłoby organizację festiwalu.

Dwa lata temu ślubowaliśmy, że tam jest nasz kawałek ziemi…
Ślubowaliśmy, ale nikt wtedy nie przypuszczał, że coś, co się może wydarzyć wokół nas to niespodziewana pandemia. Potrafiliśmy poradzić sobie z podwyższonym ryzykiem, które było wprowadzane przez cztery lata z rzędu. Potrafiliśmy dać sobie radę, jeśli ktoś zatrzymywał nam wszystkie pociągi. Dawaliśmy sobie radę, kiedy mieliśmy bardzo wiele osób, którym ten festiwal się nie podobał. Z pandemią nie jest już tak łatwo. Chciałbym jednak zaznaczyć, że z Kostrzynem pożegnaliśmy się tylko na rok. Jesteśmy w bardzo dobrym kontakcie z władzami miasta i jeśli sytuacja się unormuje to wrócimy tam przy okazji kolejnej edycji.

Jak wyglądały poszukiwania nowego miejsca?
Polska jest krajem, który takich miejsc ma dużo – lotniska wojskowe, poradzieckie. Wystarczy wygooglać rejon, który nas interesuje, a następnie wsiąść w samochód i zwiedzać. Kiedy wjechaliśmy na teren lotniska Makowice-Płoty to natychmiast byliśmy zachwyceni. Woda, zalew rzeczny, wokół lasy, do tego niewielka miejscowość Płoty. To miejsce jest zupełnie inne niż Kostrzyn. Proszę już nie spekulować - kostrzyńskie pole jest fantastyczne, to jest nasz kawałek ziemi, ale w momencie, kiedy są takie, a nie inne warunki, trzeba cieszyć się, że w ogóle cokolwiek robimy.

Domyślam się, że słynnej górki nie będzie, ale uczestnicy będą mogli liczyć na grzybka?
Jest tam studnia, którą będziemy odblokowywali, patrzyli, sprawdzali. Jeśli ruszy to bardzo byśmy chcieli, aby także grzybek zadziałał, ale proszę pamiętać, że dzisiejsze przepisy pandemiczne zablokowały między innymi wszystkie funkcjonujące fontanny, więc tutaj decyzja zapada już na zupełnie innym szczeblu. To także niepowtarzalna okazja, aby zrobić to wydarzenie zupełnie inaczej, jeśli chodzi o atmosferę. Chcemy, żeby ten festiwal był czarodziejski, by wykorzystać to, że nie możemy tańczyć obok siebie.

Grzybek na 25. Pol'and'Rock 2019. Kąpiele w błocie to świetna zabawa. Zobaczcie! [ZDJĘCIA]

Grzybek na 25. Pol'and'Rock 2019. Kąpiele w błocie to świetn...

Pol'and'Rock Festival 2021. Czy zmieni się idea festiwalu?

Zawsze mówiło się, że Woodstock jest dla wszystkich, teraz będzie tylko dla wybranych. Czy to nie zmienia idei tego wydarzenia?
Dla wybranych byłby wtedy, jeśli z góry powiedzielibyśmy kto na pewno nie mógłby brać w nim udziału. Nigdy nie stosowaliśmy żadnych kryteriów religijnych czy politycznych. W naszym przypadku „dla wybranych” może oznaczać co najwyż

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pol'and'Rock Festival 2021. Jerzy Owsiak o wejściówkach, testach na COVID i nowej lokalizacji - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto