42 - tyle zarzutów usłyszała 62-letnia pracownica banku. Trzydzieści trzy dotyczą kradzieży, a dziewięć kolejnych - podrobienia podpisów. Informacja o tym, że pracownica banku okrada własną klientkę (która gromadziła te środki na lokatach i swoim osobistym koncie bankowym) dotarła do Komendy Stołecznej Policji. Podejrzaną kobietę zatrzymano w jej mieszkaniu i zawieziono do komendy na Woli.
W sumie kobieta ukradła 360 tysięcy złotych. Według ustaleń śledczych, pieniądze znikały z konta przez kilka lat, dokładnie od 2013 roku. Obecnie podejrzana jest objęta dozorem policyjnym a za popełnione czyny grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?