W sobotę wolscy policjanci zatrzymali 33-letniego Łukasza Z. Mężczyzna został przyłapany na gorącym uczynku - próbował ukraść 20-metrowy wąż strażacki z hydrantu umieszczonego na parkingu podziemnym w centrum handlowym. Podczas przesłuchania okazało się, że to nie pierwsza akcja złodzieja. Łukasz Z. wyspecjalizował się w podkradaniu tego typu przedmiotów. 33-latek przyznał się do dwóch innych włamań i kradzieży 12 innych węży. Każdy z nich miał mierzyć 20 metrów.
Zobacz też:
- Ukrali sygnalizację świetlną. Łup wieźli autobusem na kolanach
- Napad na dostawcę pizzy. Złodzieje zabrali dwie pizze i dwa kurczaki
Co zatrzymany robił z łupami? Może to wydawać się nieprawdopodobne, ale według informacji policji Łukasz Z. sprzedawał węże przypadkowym przechodniom. Wydaje się więc, że wąż strażacki jest artykułem przechodniom potrzebniejszy niż mogłoby się wydawać.
Właściciel straty oszacował na kwotę 2 tys. złotych. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej celi. Łukasz Z. usłyszał trzy zarzuty kradzieży z włamaniem. Wkrótce o wysokości kary zadecyduje sąd. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?