Prawdopodobnie jest to ciało Andrzeja J., który ostatnio zamieszkiwał lokal. Stuprocentowej pewności nie ma, gdyż póki co na identyfikację nie pozwala stan zwłok.
- Ciało w pierwszych dniach lutego odkryli pracownicy administracji w asyście policji. Nie mamy pewności co do tego, czy są to zwłoki ostatniego lokatora. To potwierdzi dopiero sekcja zwłok, która zostanie przeprowadzona najwcześniej w przyszłym tygodniu - powiedziała nam prokurator rejonowy Warszawa Wola, Marta Białobrzeska.
Czytaj także: Znaleziono ciało policjanta. Najprawdopodobniej przyczyną jego śmierci było samobójstwo
- Policja szuka bliskich zmarłego, ale bez pewności odnośnie tożsamości nie jest to zadaniem łatwym. Jeden z sąsiadów twierdził, że nie widział Andrzeja P. od około pięciu lat. Niewykluczone, że tyle właśnie czasu minęło od zgonu, ponieważ z ciała mężczyzny pozostał tak naprawdę szkielet. Co do przyczyn śmierci, to oczywiście jest na to zdecydowanie za wcześnie. Trzeba poczekać na sekcję zwłok. Mężczyzna urodził się w 1926 roku niewykluczone więc, że była to naturalna śmierć - dodała Białobrzeska.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?