Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci uzbrojeni w narkotesty

Marcin Zieliński
© Paweł Relikowski , Polskapresse
© Paweł Relikowski , Polskapresse
Policja będzie kontrolować przechodniów na obecność narkotyków w ich organizmach. Od dziś dzięki zakupionym przez komendę główną narkotestom niemal każdy patrol będzie mógł sprawdzić, czy dana osoba brała środki ...

Policja będzie kontrolować przechodniów na obecność narkotyków w ich organizmach. Od dziś dzięki zakupionym przez komendę główną narkotestom niemal każdy patrol będzie mógł sprawdzić, czy dana osoba brała środki odurzające.

Do tej pory na zawartość narkotyków byli kontrolowani tylko kierowcy samochodów i to też niezwykle rzadko. Stołeczna drogówka dostawała zaledwie kilkadziesiąt narkotestów na cały rok. Wszystko przez to, że są one dość drogie. Jeden kosztuje ponad 50 zł. Jednak narastający problem narkomanii, szczególnie wśród młodzieży, zmusił policjantów do przeznaczenia na walkę z tym zjawiskiem większe środki.

W tej chwili w magazynach stołecznej komendy znajdują się ponad dwa tysiące narkotestów. Kolejne cztery tysiące trafią tam w najbliższych miesiącach.

- Wreszcie będziemy mogli skutecznie wyłapywać dilerów i ich nieletnich klientów - mówi policjant z wydziału patrolowego. Dodaje, że teraz łatwiej spotkać trzynastolatka, który jest pod wpływem narkotyków niż po alkoholu. - Narkotyki dla dzieci są łatwiej dostępne niż alkohol i do tego tańsze. Tabletka ecstasy kosztuje od 7 do 10 zł i to tylko dlatego, że ostatnio wiele wytwórni zostało zlikwidowanych. W wakacje ceny spadały nawet do 3 zł, czyli narkotyk kosztował tyle, co piwo. A diler nie wymaga dowodu osobistego - dodaje.

Do tej pory policjanci, aby sprawdzić, czy dana osoba jest pod wpływem narkotyków musieli zawieźć ją do szpitala na badanie krwi. W tej chwili wystarczy odrobina śliny, by po trzech minutach mieć wynik.

Narkotesty wykrywają wszystkie dostępne na rynku narkotyki - od amfetaminy, przez marihuanę do kokainy. Wadą urządzeń jest to, że są jednorazowego użytku, co przy ich cenie może sprawić, że policjanci będą z nich korzystać niezwykle rzadko.

- Nasi ludzie są przeszkoleni w używaniu narkotestów i w rozpoznawaniu, czy ktoś jest pod wpływem narkotyków - mówi Marcin Szyndler, rzecznik komendanta stołecznego policji. - Dlatego nie ma obawy, że funkcjonariusze będą bali się używać tych urządzeń lub będą je marnować, kontrolując przypadkowe osoby.

- Prawo w tym przypadku jest precyzyjne. Narkotestem może zostać skontrolowana tylko ta osoba, której zachowanie wskazuje, że może być pod wpływem środków odurzających. Kontrole prewencyjne nie wchodzą tu w grę - dodaje rzecznik.

Jednak z narkotestów będą korzystać głównie policjanci z drogówki, dla których ma to być najskuteczniejsza broń w walce z kierowcami wracającymi z imprez po zażyciu narkotyków. Wielu z nich, jadąc na dyskotekę autem, woli wziąć środki odurzające niż napić się alkoholu. Są przekonani, że w ten sposób będą bezkarni. Kontrole z narkotestami mają to zmienić. Za spowodowanie wypadku pod wpływem np. marihuany grozi do ośmiu lat więzienia.

Policjanci z innych jednostek kontrole na zawartość narkotyków we krwi mają przeprowadzać głównie wśród nieletnich. Dlatego już w tej chwili planują akcje w pobliżu dyskotek i pubów. Funkcjonariusze będą kontrolować narkotestami młodzież wychodzącą z lokali, której wygląd, np. powiększone źrenice, będzie wskazywać, że taka osoba coś brała. Gdy wynik badania narkotestem okaże się pozytywny i potwierdzi go badanie krwi, sprawa trafi do sądu rodzinnego.

Jeśli narkotest wykaże, że osoba pełnoletnia jest pod wpływem narkotyków, a nie będzie miała przy sobie żadnych nielegalnych środków, pozostanie bezkarna. Karane jest tylko posiadanie narkotyków.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto