Policjanci z całej Europy przyjechali do Grudziądza

Ponad 500 przedstawicieli służb mundurowych Austrii, Czech, Holandii, Luksemburga, Niemiec, Rosji, Słowenii, Szwajcarii, Ukrainy, Węgier i Polski zjechało do Grudziądza. Od wtorkowego poranka uczestnicy przybywali na metę Zlotu, usytuowaną na Błoniach Nadwiślańskich. Dla mieszkańców była to świetna okazja, by zrobić sobie zdjęcie w zagranicznym radiowozie czy... zabytkowym milicyjnym pojeździe. - Przyszłam na Błonia razem z wnukiem, Filipem. Bawi się super. Policjanci pozwolili mu wejść do radiowozu i włączyć syrenę - mówiła Barbara Michalska z Tarpna.Po południu przyszedł czas na uroczyste powitanie gości na Zlocie w Grudziądzu. Wszyscy uczestnicy ustawili się na Błoniach i z towarzyszeniem policyjnej orkiestry, przeszli na Rynek. Tu odbyła się oficjalna część imprezy. Przy "Mazurku Dąbrowskiego" wciągnięto flagę na maszt. Przemówienia wygłosili też przedstawiciele organizatora i prezydent Grudziądza. Wieczorem goście bawili się w hali na osiedlu Lotnisko, gdzie zorganizowano wieczorek zapoznawczy. O godz. 22 w niebo wystrzeliły fajerwerki.W ramach tegorocznego Zlotu odbędą się wycieczki autokarowe i motocyklowe po okolicach Grudziądza. W czwartek na terenie WORD-u przy ul. Waryńskiego uczestnicy sprawdzą swoje umiejętności prowadzenia samochodu i motoru podczas Mistrzostw Europy IPMC. Zlot zakończy się w sobotę paradą samochodową i motocyklową ulicami miasta.