Zdarzenie miało miejsce na osiedlu Podolszyce w Płocku w woj. mazowieckim. To tam został skradziony samochód marki opel. Pojazd został namierzony przez funkcjonariuszy z wydziału dw. z Przestępczością Przeciwko Mieniu kilkanaście godzin od kradzieży.
- Policjanci wydali polecenia do zatrzymania opla, jednak kierowca zignorował policyjne sygnały dźwiękowe i świetlne i zaczął uciekać. Pasażer skradzionego opla w trakcie ucieczki wyrzucił z auta marihuanę. Kierowca opla stwarzał zagrożenie dla zdrowia i życia innych uczestników ruchu drogowego – poinformowała podkom. Marta Lewandowska z policji.
Policja: "Funkcjonariusze użyli broni służbowej"
Mundurowi w trakcie pościgu użyli broni służbowej. Wówczas zarówno kierowca opla, jak i pasażer z nim jadący, wysiedli z auta i zaczęli uciekać pieszo. Jednak szybko zostali zatrzymani przez mundurowych.
- Podejrzanym o kradzież opla okazał się być 15-latek, a pasażerem jego o rok starszy kolega. Byli trzeźwi. Zbadani zostali również narkotesterem. W trakcie przeszukania mieszkania 15-latka policjanci znaleźli haszysz – dodała podkom. Lewandowska.
Do kradzieży samochodu przyznał się 15-latek, który usłyszał dodatkowo zarzuty dotyczące posiadania narkotyków oraz niezatrzymania się do policyjnej kontroli. Odpowie on również za jazdę bez uprawnień i stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym. Natomiast jego 16-letni kolega usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Zatrzymani będą odpowiadać przed sądem rodzinnym.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?