Grupa strażaków z Warszawy, Gdańska, Łodzi, Poznania i Nowego Sącza przeszukiwała miejsca, które ucierpiały w trzęsieniu ziemi oraz udzielała pomocy medycznej osobom poszkodowanym. Ratownicy wyposażeni byli w specjalistyczny sprzęt do poszukiwania i uwalniania osób uwięzionych pod gruzami (geofony, kamery wziernikowe, kamery termowizyjne oraz sprzęt mechaniczny i hydrauliczny).
- Akcja ratownicza się skończyła. Teraz jest czas na pomoc humanitarną - powiedział tuż po wylądowaniu dowódca grupy Mariusz Feltynowski. – Nie udało nam się bezpośrednio wydobyć nikogo spod gruzów, ale nasz zespół usprawnił akcję ratunkową. Organizowaliśmy m.in. transport 9-miesięcznego chłopca z ciężkim zapaleniem płuc oraz poparzonej 6-letniej dziewczynki – dodał.
Feltynowski nie chciał komentować pojawiających się opinii o przedwczesnym zakończeniu akcji ratowniczej ani problemów technicznych rządowego samolotu, które spowodowały opóźnienie w powrocie do kraju.
Ciężka Grupa Poszukiwawczo Ratownicza (USAR Poland) to jedna z 11 ciężkich grup poszukiwawczo-ratowniczych posiadających certyfikat Organizacji Narodów Zjednoczonych działających na świecie. Realizuje zadania według standardów Międzynarodowej Grupy Doradczej ds. Poszukiwania i Ratownictwa INSARAG.
Wcześniej polscy ratownicy brali udział w poszukiwaniu zasypanych ludzi, m.in. po trzęsieniu ziemi w Iranie, Turcji, Algierii i Pakistanie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?