Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska Szkocja. Komentarze po meczu - zobacz, co powiedzieli piłkarze i kibice [FOTO, WIDEO]

Aleksandra Podgórska
Polska Szkocja. Komentarze po meczu - zobacz, co powiedzieli piłkarze
Polska Szkocja. Komentarze po meczu - zobacz, co powiedzieli piłkarze Bartek Syta/Polskapresse
Polska Szkocja. Komentarze po meczu nie milkną. Zobacz, co powiedzieli zawodnicy obu drużyn po zakończeniu meczu eliminacji do Euro 2016, a także kibice. Spotkanie, rozgrywane na Stadionie Narodowym, zakończyło się remisem 2:2. Dla Polski gole strzelali Krzysztof Mączyński i Arkadiusz Milik. Po stronie szkockiej do bramki trafiali Shaun Maloney i Steven Naismith.

Polska Szkocja. Komentarze po meczu - zobacz, co powiedzieli piłkarzei kibice

Źródło: TVN24/x-news

Źródło: TVN24/x-news

Reprezentacja Polski zremisowała ze Szkocją w swoim trzecim meczu eliminacyjnym do mistrzostw Europy 2016. Biało-czerwoni z dorobkiem 7 punktów są liderem grupy D. Mecz na Stadionie Narodowym obejrzało ponad 55 tysięcy kibiców. Zobacz, co o meczu sądzą zawodnicy i trenerzy obu drużyn. Czy są rozczarowani? A może usatysfakcjonowani?

Źródło: TVN24/x-news

Źródło: Agencja TVN/x-news

Z takiego wyniku wydaje się być zadowolony polski selekcjoner.
-Jesteśmy zadowoleni z jednego punktu, zwłaszcza biorąc pod uwagę okoliczności, w jakich ten remis wywalczyliśmy. Przegrywaliśmy przecież 1:2. Zawodnicy robili wszystko, aby zwyciężyć. Grali z dużą determinacją. Ostatnie 30 minut wyglądało naprawdę dobrze, ale zabrakło czasu. Taka jest piłka, trzeba szanować ten punkt - uważa Adam Nawałka.
Trener powiedział też, czego według niego zabrakło, aby wygrać spotkanie.
- Mecz ułożył się dla nas bardzo dobrze, prowadziliśmy 1:0. Zabrakło jednak konsekwencji w organizacji gry obronnej, zostawialiśmy za dużo miejsca między defensywą i drugą linią. Za łatwo straciliśmy obie bramki, ale dokładną analizę przeprowadzimy przed kolejnym spotkaniem - powiedział.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Nawałka odniósł się również do pracy arbitra.
- Ocena arbitra? Byłem zdziwiony ostrym wejściem szkockiego piłkarza, po którym Robert Lewandowski przez godzinę nie był w pełni sprawny, nie mógł grać na 100 procent. Nie chcę jednak na gorąco komentować sędziowania, trzeba na spokojnie przeanalizować mecz - stwierdził.
Dziennikarze poprosili też, aby szkoleniowiec pokusił się o wskazanie najlepszych zawodników.
- Kogo mogę wyróżnić po meczach z Niemcami i Szkocją? Wszystkich piłkarzy. Każdy grał z dużym zaangażowaniem. Cieszę się, że jest rywalizacja w drużynie i mogę wybierać skład z całej kadry. Mam nadzieję, że tak będzie w dalszym ciągu. Morale zespołu jest zdecydowanie wyższe niż wcześniej - powiedział a na zakończenie dodał - Eliminacje dopiero się rozpoczęły. Widać po wynikach, że to bardzo wyrównana grupa. Mówiąc krótko, w każdym meczu jest wojna.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Spotkanie na gorąco komentowali również zawodnicy.
- Na pewno czuję wielki niedosyt, ponieważ miałem piłkę meczową. Ostatnio mam pecha w takich sytuacjach, bo w spotkaniu ligowym trafiłem w poprzeczkę, a teraz w słupek. Gdybym w tej sytuacji trafił do bramki, to Sebastian Mila zaliczyłby asystę życia, a ja zdobyłbym najważniejszego gola w swojej karierze - analizował swój występ Kamil Grosicki - Dobrze rozpoczęliśmy mecz ze Szkocją, bo szybko objęliśmy prowadzenie. Jednak pierwsza połowa była dosyć senna w naszym wykonaniu. Po stracie drugiej bramki obudziliśmy się i goniliśmy wynik. Niestety, nie udało się wygrać. Jednak po trzech meczach mamy siedem punktów i to jest dobra sytuacja wyjściowa przed wyjazdowym spotkaniem z Gruzją - dodał.

Źródło: Agencja TVN/x-news

O niedosycie po meczu ze Szkocją mówi też Kamil Glik.
- Po przebiegu drugiej połowy wszyscy czujemy niedosyt, bo Kamil Grosicki mógł nam zapewnić trzy punkty. Generalnie po przerwie zagraliśmy dużo lepiej niż wcześniej. Podobnie zaprezentowaliśmy się w meczu z Niemcami. Jednak trzeba szanować, to co zdobyliśmy. Siedem punktów po trzech meczach to jest niezły dorobek - przyznał.

Źrodło: Agencja TVN/x-news

Źródło: Agencja TVN/x-news

Zadowolony z ostatecznego rezultatu jest też Artur Boruc.
- Wydaje mi się, że możemy się cieszyć po tym remisie. Z przebiegu spotkania mogliśmy wygrać. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji i szkoda, że ich nie wykorzystaliśmy. Jeżeli jednak nie można wygrać, to trzeba zremisować. Szkoci zagrali jak zawsze i niczym mnie nie zaskoczyli. Mają opanowane kilka schematów rozegrania akcji i tym mogli nas postraszyć - powiedział polski bramkarz.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Niewykorzystanych sytuacji żałuje Maciej Rybus.
- Mecz ze Szkocją był zupełnie inny od tego z Niemcami. Wówczas graliśmy przede wszystkim z kontrataku. Teraz Szkoci w pierwszej połowie kontrolowali przebieg gry, ale po przerwie zagraliśmy bardziej odważnie. Szkoda jednak niewykorzystanych sytuacji. Była bowiem szansa na zwycięstwo, mieliśmy więcej sytuacji podbramkowych - przyznał.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Wtóruje mu Łukasz Piszczek.
- Gdybyśmy od początku zagrali tak jak w drugiej połowie, to jestem pewny, że wygralibyśmy to spotkanie. Na pewno na naszą korzyść przemawia fakt, że potrafiliśmy się podnieść po stracie drugiej bramki. Jej strata była dla nas szokiem, bo w drugiej połowie Szkoci praktycznie nie mieli sytuacji bramkowych. W głupi sposób straciliśmy gola, zabrakło nam koncentracji. Szkoda, że Kamil Grosicki trafił w słupek, a nie do bramki. Jednak taka jest piłka. W meczu z Niemcami mieliśmy trochę szczęścia, a we wtorek fortuna stanęła po stronie Szkotów i bilans wyszedł na zero - stwierdził obrońca reprezentacji i Borussi Dortmund.

Źródło: Agencja TVN/x-news

O trudzie eliminacyjnych meczów mówił z kolei Robert Lewandowski.
- Wydaje mi się, że to cenny remis. Oczywiście mogliśmy pokusić się o wygraną, bo przy odrobinie szczęścia byliśmy w stanie sięgnąć po trzy punkty. W tym meczu to Szkoci mieli nieco więcej szczęścia. Gdyby jednak przed eliminacjami ktoś dał nam siedem punktów po trzech kolejkach, to bralibyśmy je w ciemno. Przed drugą połową wiedzieliśmy, że możemy wygrać ten mecz. Niestety, po stracie drugiej bramki musieliśmy gonić wynik. Udało nam się doprowadzić do wyrównania, ale zabrakło czasu na zdobycie zwycięskiego gola. To nie będą łatwe eliminacje i walka o przepustkę na Euro 2016 może trwać do końca - zapowiada "Lewy".

Źródło: Agencja TVN/x-news

Po spotkaniu wypowiedział się również strzelec pierwszego gola, Krzysztof Mączyński.
- Nie miałem tremy wychodząc w podstawowym składzie, bo jestem zawodowcem. Już wcześniej trener Adam Nawałka informował mnie, że jestem potrzebny w tej drużynie. Trener zaufał mi i chciałem wykorzystać szansę, jaką od niego dostałem. Wcześniej opinie na mój temat były bardzo niepochlebne. Dlatego gola, którego strzeliłem dedykuję tym wszystkim, którzy we mnie nie wierzyli - mówił po spotkaniu zawodnik na co dzień grający w Chinach.

Czytaj też: Polska Szkocja zdjęcia. Wieczorem kibice zapełnią Stadion Narodowy

Remis nie do końca satysfakcjonuje Sebastiana Milę.
- W pierwszej połowie było trochę niemrawo, ale czasami tak jest, że drużyny muszą się +wybadać+, aby potem znaleźć rozwiązanie na rywala. Szkoda tego remisu, bo dysponowaliśmy większym potencjałem niż Szkoci. Jestem szczęśliwy, że znajduję się w gronie 25 piłkarzy tej reprezentacji - powiedział zdobywca drugiego gola w historycznym meczu z Niemcami.

Źródło: Agencja TVN/x-news

O spotkaniu z Gruzją myśli już natomiast Artur Jędrzejczyk.
- Dopisujemy punkt i wciąż jesteśmy na pierwszym miejscu, więc ten remis nie jest dla nas złym wynikiem. Szkoda, bo mieliśmy okazje na zdobycie zwycięskiej bramki. Trzeba się cieszyć tym co zdobyliśmy. Po cennym zwycięstwie z Niemcami, fajnie byłoby przypieczętować ten sukces triumfem ze Szkotami. Jednak nie udało się, ale przed nami kolejne mecze. Teraz czekamy na spotkanie z Gruzją.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Sporo emocji wywołał też faul na Robercie Lewandowskim. Eksperci uważają, że sędzia powinien pokazać czerwoną kartkę.

Źródło: TVN24/x-news

Źródło: Agencja TVN/x-news

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Starcie z Polską skomentował też szkocki trener, Gordon Strachan.
- Jesteśmy zadowoleni z tego rezultatu. W ogóle mamy pozytywne wrażenia. Wspaniały mecz na pięknym stadionie, cudowna atmosfera, świetni kibice. Padły ładne bramki. Myślę, że widowisko było warte wydanych pieniędzy przez kibiców - stwierdził.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Źródło: /Foto Olimpik/x-news

Strachan nie jest zawiedziony wynikiem i postawą swoich podopiecznych.
- Wprawdzie od zwycięstwa dzieliło nas kilkanaście minut, ale nie czuję się zawiedziony. Był moment, gdy prowadziliśmy 2:1, jednak później straciliśmy bramkę i musieliśmy odpierać ataki gospodarzy, którzy rzucili wszystkie swoje siły. W sumie uważam, że nasza drużyna zagrała dobrze. Może powinniśmy byli trochę popracować nad posiadaniem piłki i podaniami, ale, jak wspomniałem, ogólnie jestem zadowolony - powiedział. - W ostatnim czasie poczyniliśmy postępy, zwłaszcza w zgraniu i współpracy na boisku. Myślę, że polski trener i kibice też powinni być zadowoleni z rozwoju swojego zespołu. Widać, że gra coraz lepiej - dodał.
Szkoleniowiec Szkocji twierdzi też, że nasza grupa eliminacyjna jest zdecydowanie najtrudniejsza.
- Patrząc na wtorkowy remis Irlandii na wyjeździe z Niemcami, powtórzę po raz kolejny, że to zdecydowanie najtrudniejsza grupa w całych eliminacjach Euro 2016. Cóż, musimy sobie z tym poradzić - zakończył.

Źródło: Agencja TVN/x-news

Źródło: Agencja TVN/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto