5 +3 / 0 Twój głos został dodany.
Polacy zagrają z Niemcami w niedzielę o tytuł najlepszej drużyny świata. Stało się tak po fantastycznym zwycięstwie polskich szczypiornistów z Danią 36-33.
Nerwy, bramki w ostatnich akcjach, prowadzenie zmieniające się co chwila, rzuty rozpaczy, walka w parterze, dwie dogrywki, zmienność nastrojów, jednym słowem horror. Tak w skrócie można opisać zakończony przed chwilą mecz półfinałowy MŚ w piłce ręcznej pomiędzy Danią a Polską. Ale żadne słowa nie opiszą emocji, drżenia rąk kibiców i tej nieokiełznanej radości po końcowym gwizdku. Takie mecze, takie zwycięstwa udowadniają jak hipnotyczną i niesamowitą siłę ma sport! Wielki dzień dla trenera Wenty i jego podopiecznych i przez ich pryzmat oceńmy ten półfinał!
Bramkarze - Sławomir Szmal i Adam Weiner
Szmal miał być zaporą nie do przejścia dla duńskich atakujących, ale po kwadransie ustąpił miejsca Weinerowi. Dotychczasowy rezerwowy wyrósł na jednego z głównych aktorów widowiska, bronił fantastycznie. W drugiej połowie zaliczył serię 4 obronionych rzutów z rzędu, a jego obrona na 40 sekund przed końcem regulaminowego czasu dała Polakom szansę na remis. W dogrywce popisał się dwoma interwencjami, w tym kapitalnie obronił rzut Madsena w decydującej fazie. Ogromny plus za ambicję walkę i dwa rzuty obronione na linii.
Obroncy - Krzysztof Lijewski, Rafał Kuptel, Michał Jurecki, Bartosz Jurecki
Wykonali tytaniczną pracę na linii 6 metra, szczególnie Lijewski i Kuptel w obronie nie pozwalali na wiele Duńczykom i choć nie pomagali w ofensywie, swoje zadania (mimo kar) wykonali należycie. Starszy z braci Jureckich pociągnął grę w ataku na początku dogrywki, stracił mnóstwo sił w całym meczu, ale nie dał sie wielkim Duńczykom. Osobna historia to jego młodszy brat, Michał. W drugiej części dogrywki zastąpił na lewym rozegraniu Karola Bieleckiego i swoimi akcjami wyprowadził Polskę na prowadzenie 32-31 i 33-31. Od tego momentu Polska już była w finale.
Atak - Rozgrywający - Karol Bielecki, Marcin Lijewski, Grzegorz Tkaczyk, Damian Wleklak
Wleklak grał najmniej, ale grał niesamowicie ambitnie i ostro. Pokazał Duńczykom, że mimo statusu rezerwowego walczy jak gracz szóstkowy. Jeden gol i walka bark w bark z dwumetrowymi Skandynawami. Marcin Lijewski, znakomity rozgrywający, nie bez powodu najlepszy asystent w naszej kadrze, rozdzielał piłki kapitalnie i choć zdobył tylko 4 gole jego faul taktyczny pod koniec 2 dogrywki zagwarantował nam pewny finał. Karol Bielecki, nieoceniony rzut z 10,11 metrów doprowadzający do dogrywki, w której już nie tak skuteczny, ale ustąpił miejsca Jureckiemu i to z kapitalnym skutkiem. Grzegorz Tkaczyk, robił co mógł, blokowany i obijany niemiłosiernie, rzucił kapitalną bramkę, tzw "wkretkę" na 34-31, zapewniając na 30 sekund przed końcem, awans Polaków do finału.
Skrzydłowi Mariusz Jurasik, Tomasz Tłuczyński, Marcin Jachlewski, Patryk Kuchczyński
Mało widoczni, mało wykorzystywani bo świetnie blokowani. Zresztą Polska gra to środek, ale nie zaszkodziło to postawić Jachlewskiemu kropki nad "i" czyli zdobyć 36 bramki. Ogromne brawa dla Tłuczyńskiego za karne, szczególnie ten drugi, zdobyty na wagę drugiej dogrywki. Mariuszem Jurasikiem rzucano i targano, ale również nie poddał się i walczył ambitnie. Rzucił również ważną bramkę w dogrywce.
Trener
Przed rozpoczęciem drugiej dogrywki trener Wenta przeżegnał się, bo tylko ten element nie pozostawał pod jego kontrolą. Szczęście sprzyjało lepszym, a Bogdan Wenta niewątpliwie do tego grona się zalicza.
Wszystkim piłkarzom dziękujemy za walkę, walkę, walkę i walkę, bo charakterem i ambicją pokonali Duńczyków. Kibice w hali byli przeciwko nim, natura była przeciwko nim, ale wygrali ze słabościami i teraz pozostaje im wygrać złoto. Zasługują na nie jak mało kto. Jeśli sędziowie nie pomogą Niemcom tak jak w meczach z Hiszpanią i Francją, Polacy mają szansę przejść do historii jako pierwsi złoci medaliści w piłce ręcznej. Ja w nich wierzę i wiem, że nie jestem sam.
Gratulujemy, dziękujemy i prosimy o więcej!
Polska - Dania 36:33 (30:30, 26:26, 15:14) - po dwóch dogrywkach
Polska: Sławomir Szmal, Adam Weiner - Karol Bielecki 8, Grzegorz Tkaczyk 7, Bartosz Jurecki 4, Marcin Lijewski 4, Tomasz Tłuczyński 3 (3/3 z karnych), Mariusz Jurasik 2, Michał Jurecki 2, Mateusz Jachlewski 1, Patryk Kuchczyński 1, Krzysztof Lijewski 1, Damian Wleklak 1, Rafał Kuptel.
Kary:
Polska - 10 min. (M. Lijewski - 6, B. Jurecki, Kuptel - po 2)
Dania - 12 min.
Czerwona kartka - Marcin Lijewski (80 min., za trzy wykluczenia).
Sędziowali: Vicente Breto i Jose Antonio Huelin (Hiszpania).
Widzów: 13 050 (komplet).
Włókniarz Częstochowa - GKM Grudziądz. Trener Robert Kościecha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?