Niemal dwa lata po śmierci Olgi Jackowskiej (Kory) zmienił się jej grób na Powązkach Wojskowych. Zniknął "ogród", czyli miejsce wyłożone kwiatami pośrodku którego znajdował się portret artystki. Był nam nawet pomnik dla wiewiórek. Fani odwiedzający to miejsce dbali o to, by kwiatów i zniczy nigdy nie zabrakło.
"Chcieliśmy jak najdłużej utrzymać kolorowy ogród na grobie Kory. Był wspólnym dziełem tych, którzy Korę kochali - i za muzykę, i za jej nieprzeciętną osobowość. Bardzo dziękujemy za wszystkie kwiaty, znicze i inne dowody pamięci. Nadszedł jednak czas, by zmienić wygląd tego miejsca" - czytamy na profilu artystki na Facebooku.
Zamiast "ogrodu" postawiono pomnik autorstwa nagradzanej rzeźbiarki - Moniki Osieckiej. Kora, jak czytamy na jej profilu, nie utożsamiała się z żadną religią, dlatego zrezygnowano z wszelkich symboli religijnych.
"Kiedy zastanawialiśmy się nad tym, w co Kora wierzyła i co było dla niej ważne, doszliśmy do wniosku, że Kora wierzyła w dziewczyny - w ich siłę, piękno i mądrość. Zawsze stawała po stronie kobiet, broniła ich praw, a przez swoją historię pokazywała innym, że nie można się poddawać. Dlatego też wybór padł na rzeźbę z brązu pt. „Ola” - piękną, kobiecą postać. To hołd nie tylko dla Kory, ale też dla tysięcy innych kobiet, którym patriarchalny świat nieustannie chce na siłę przypisywać role i obowiązki" - czytamy na stronie.
Pomnik powstał niemal dwa lata po śmierci artystki. Kora zmarła 28 lipca 2018 roku.
Przypominamy również zdjęcia z ostatniego pożegnania Kory
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?