Podczas uroczystości na Powązkach Wojskowych jako pierwsza głos zabrała Joanna Racewicz, przedstawicielka rodzin ofiar. - Oni chcieli zmieniać Polskę, ale mieli też codzienne plany: nauczyć dzieci jeździć na rowerze, zaprowadzić na zajęcia karate, pojechać na wakacje, zwolnić tempo życia… - mówiła wzruszona żona Pawła Janeczka, dowódcy ochrony Lecha Kaczyńskiego. - Teraz pozostała pustka, żal i medialna wrzawa, przez którą rany nadal są otwarte - dodała.
Krzyż sprzed Pałacu trafił do kościoła Św. Anny
Joanna Racewicz wspomniała m.in. o córce zmarłego w katastrofie Wojciecha Lubińskiego, lekarza prezydenta Kaczyńskiego. - Marysia regularnie przynosi laurki na grób taty, chodzi na lekcje baletu, co tak bardzo go cieszyło. Podkreśliła, że podobnie jak inne rodziny ofiar, także i ona chce poznać prawdę o wydarzeniach sprzed siedmiu miesięcy. – Dlaczego stało się coś, co nie miało prawa się zdarzyć? Prawda nie ukoi bólu, ale wierzę, że nas wyzwoli - zaznaczyła.
Bronisław Komorowski zapewniał rodziny ofiar, że mają wsparcie milionów Polaków, którzy nadal będą się jednoczyć, przychodząc przed pomnik i modląc się za wszystkie 96 osób. - Chciałbym, aby ten pomnik postawiony z odruchu serca był miejscem, w którym nasze myśli będą leciały do Smoleńska. Chciałbym, żeby ci, którzy stracili w tej katastrofie członków rodziny wiedzieli, że jesteśmy z nimi i współodczuwamy ich ból. W takich chwilach wszyscy jesteśmy rodziną – podkreślił prezydent.
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz stwierdziła, że pomnik upamiętniający zmarłych w katastrofie smoleńskiej wpisuje się w historię Powązek Wojskowych. – Tu leżą ofiary wielu tragicznych wydarzeń: Powstania Styczniowego, Wielkopolskiego, Powstań Śląskich, I Wojny Światowej, wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, walk o granice Rzeczpospolitej, wreszcie obrońców stolicy we wrześniu 1939 roku – wymieniła.
Odsłonięcia pomnika dokonała Izabela Januszko, matka Natalii, najmłodszej stewardessy na pokładzie Tupolewa. Towarzyszyli jej Bronisław Komorowski i Hanna Gronkiewicz-Waltz.
Pomnik, odsłonięty dokładnie 7 miesięcy po katastrofie smoleńskiej, został zaprojektowany przez Marka Moderata. Blok białego granitu jest przełamany na dwie części. W miejscu przełamania widnieje napis: „Pamięci 96 ofiar katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010. Oddali życie w służbie ojczyzny w drodze na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej” i lista ofiar.
Źródło: mmwarszawa.pl Odsłonięcie pomnika ofiar katastrofy smoleńskiej na Powązkach**
Czytaj także:
-
-
11 pytań do... Zdzisławy Janowskiej, kandydatki na prezydenta Łodzi**
Zobacz też na MM Łódź
Wybory samorządowe 2010 | |||
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?