Obecnie - dane na 27 marca - w Warszawie kwarantanną objętych jest ponad 11 tysięcy osób. Zgodnie z rozporządzeniem, każdego dnia odwiedza ich policja i sprawdza, czy przebywają w domu. Alternatywą jest aplikacja "Kwarantanna domowa". Używając jej możemy wysyłać selfie (w momencie, gdy zostaniemy o to poproszeni), zamiast czekać na wizytę policji.
Niestety nie wszyscy przestrzegają zasad kwarantanny. Niektórzy opuszczają miejsce izolacji, narażając - jeśli są nosicielami wirusa - innych na niebezpieczeństwo. - Prowadzonych jest obecnie około 160 postępowań wobec około, które złamały zasady kwarantanny w Warszawie - mówi nam Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji. Najczęściej osoby wychodziły na zakupy, bądź pobiegać.
Przypomnijmy, że maksymalna grzywna za złamanie kwarantanny wynosi aż 30 tysięcy złotych. Policja na razie nie mówi o wysokościach mandatów. Udało nam się dowiedzieć, że niektóre rozpatrywane są jako wykroczenia, inne jako przestępstwa. Część spraw zostanie skierowana do sądu. - Nie jesteśmy w tej chwili w stanie powiedzieć, jaki będzie finał tych spraw - słyszymy.
Jak udało nam się dowiedzieć, wobec niektórych prowadzone są postępowania m.in. z Art. 165 Kodeksu Karnego. Mowa tam o sprowadzania niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób "powodując zagrożenie epidemiologiczne lub szerzenie się choroby zakaźnej albo zarazy zwierzęcej lub roślinnej." W takim przypadku - za nieumyślne złamanie przepisów - grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. Jeśli przepisy złamane zostaną świadomie, a lekkomyślność takiej osoby doprowadzi do uszczerbku na zdrowiu, bądź śmierci innych osób (poprzez zrażenie) kara rośnie do 8, a w szczególnych przypadkach do 12 lat. Oczywiście o dokładnej wysokości zadecyduje sąd.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?